M jak miłość, odcinek 1897: Uraz psychiczny Franki. Żona Pawła wreszcie wyzna mu całą prawdę po wypadku - ZDJĘCIA

2025-11-27 10:14

Wypadek Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek) na drodze z Grabiny od miesięcy odciska piętno na życiu Zduńskich. Choć fizycznie góralka wróciła do formy, m.in. dzięki operacji oraz wsparciu męża, Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i reszty rodziny, psychicznie wciąż zmaga się z tamtym koszmarem. W 1897 odcinku „M jak miłość” prawda w końcu wyjdzie na jaw – i to w chwili, gdy Paweł najmniej będzie się tego spodziewał.

"M jak miłość" odcinek 1897 - poniedziałek, 15.12.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1897 odcinku „M jak miłość” Paweł wreszcie odkryje, jak ogromny ślad na psychice Franki zostawił dramatyczny wypadek spowodowany przez Dominika Walata (Bartosz Surówka), który bezczelnie uciekł z miejsca zdarzenia, ale w ciągu toczącego się dochodzenia, wreszcie złapano cwanego bogacza. Choć góralka długo udawała, że doszła do siebie, prawda okaże się zupełnie inna, a Franka długo nie powie, że panicznie boi się prowadzić auto.

Wypadek Franki i Pawła odcisnął piętno na jej psychice. Prawda wyjdzie na jaw w 1897 odcinku "M jak miłość"

Chociaż Zduńscy żyją dalej, zajęli się kwestią budowy domu w Grabinie, sprawa sądowa przeciwko Dominikowi Walatowi nabierze rozpędu. Piotrek, który będzie reprezentował Frankę i Pawła jako oskarżyciel posiłkowy, przygotowuje się do rozprawy, licząc, że dowody – nagranie z kamerki przesłane przez Natalkę oraz świadek – doprowadzą do skazania sprawcy. Małżeństwo Zduńskich powoli zaczynie wierzyć, że sprawiedliwość wreszcie zatriumfuje.

Jednak dla Franki to wszystko wiąże się z powrotem wspomnień, których najchętniej nigdy więcej by nie odtworzyła. Choć Paweł myśli, że żona poradziła sobie z traumą, ona od tygodni ukrywa przed nim prawdę. Zwierzała się wyłącznie Marysi, przy której czuła się bezpiecznie, końcu to Rogowska czuwała nad Antkiem (Mark Mironienko), gdy Franka leżała w szpitalu. Góralkę jednak coraz bardziej męczy udawanie, że jest silniejsza, niż w rzeczywistości.

Franka przyzna się Pawłowi do psychicznego urazu

Moment przełomowy nadejdzie, gdy Paweł zaproponuje jej, by przejechała kawałek samochodem. To wtedy Franka nie wytrzyma i wreszcie powie wszystko, czego do tej pory nie potrafiła przyznać nawet przed sobą. Dla Pawła to będzie prawdziwy wstrząs. Zrozumie, że żona od początku próbowała go chronić przed dodatkowym stresem, jednocześnie dusząc w sobie lęk. Okaże jej pełne wsparcie i zapewni, że nie musi niczego przyspieszać, najważniejsze, by znów poczuła się bezpieczna.

W 1897 odcinku „M jak miłość” Franka nie tylko zmierzy się z własną traumą, ale także po raz pierwszy pozwoli Pawłowi zobaczyć, jak krucha była po wypadku. A rozprawa Walata będzie dla niej szansą, by zamknąć ten bolesny rozdział raz na zawsze.

M jak miłość. Lenka ofiarą hejtu! Wredna Julita będzie chciała ją zniszczyć