M jak miłość, odcinek 1873: Dorota zobaczy jak Natalka całuje Bartka. Nie zostawi tak tego - ZDJĘCIA

2025-09-09 22:45

W 1873 odcinku "M jak miłość" Dorota (Iwona Rejzner) na własne oczy przekona się, jak blisko są Bartek (Arkadiusz Smoleński) i Natalka (Dominika Suchecka). Oczywiście nie zwątpi już w wierność i miłość męża, zaakceptuje istnienie Natalii w życiu, ale jednak będzie trzymała rękę na pulsie. Szczególnie kiedy w 1873 odcinku "M jak miłość" zobaczy niewinny, przyjacielski pocałunek Bartka z Natalką. Jaka będzie reakcja Doroty? Przypomni, że to ona jest żoną Lisieckiego i zmusi Natalię, żeby wreszcie dała mu spokój. Poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA z tych scen.

"M jak miłość" odcinek 1873 - wtorek, 9.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Zanim Dorota i Bartek w 1873 odcinku "M jak miłość" dotrą do szpitala, gdzie poznają diagnozę lekarza w sprawie jej dalszego leczenia raka mózgu, Lisieccy spotkają się z Natalką i jej córką Hanią (Wiktoria Basik). Zrządzeniem losu natkną się na nie na drodze pod Grabiną, bo Natalii popsuje się w samochód w drodze do szkoły córki. Bartek od razu zaoferuje przyjaciółce swoją pomoc, a Hania ucieszy się, że wujek jak zawsze wybawia ich z opresji. 

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1873: Rozpacz Doroty w szpitalu. Odbierze z Bartkiem wyniki badań. To nawrót choroby? - ZDJĘCIA

Natalka pocałuje Bartka przy Dorocie w 1873 odcinku "M jak miłość"

Całej sytuacji będzie się przyglądała Dorota, która w 1873 odcinku "M jak miłość" przez szybę w samochodzie zobaczy, jak Natalka całuje Bartka. Będzie to zwykły pocałunek na powitanie, tylko przyjacielski, ale jednak Natalia zmiesza się, że żona Lisieckiego ich obserwuje. 

Tak Dorota zachowa się wobec Natalii w 1873 odcinku "M jak miłość"

W "Kulisach serialu M jak miłość" Iwona Rejzner wyjaśniła, że jej bohaterka pogodzi się z przyjaźnią Bartka i Natalki, ale będzie bardzo ostrożna wobec samotnej policjantki, która kocha się w jej mężu. 

M jak miłość ZWIASTUN nowego sezonu. Rozwód, ślub, potworny wypadek i nowy bohaterowie

- Dorota zaakceptowała istnienie Natalii w życiu Bartka. Oczywiście nie bardzo blisko jej męża, ale gdzieś tam ta tolerancja jest. Dorota przekonała się jak ważne jest zdrowie i ta miłość, której przez całe życie szukała. Jest w końcu szczęśliwa. Cieszy się chwilą i docenia to, co ma. Jak każda kobieta ma swoje marzenia, ale czy przyzna się Bartkowi i czy sama przed sobą jest już gotowa na to, żeby się do tego przyznać? - wyznała Rejzner. 

Natalka w 1873 odcinku "M jak miłość"  złoży Dorocie i Bartkowi życzenia szczęścia 

Zawstydzona Natalka w 1873 odcinku "M jak miłość" spuści wzrok, kiedy dostrzeże na sobie spojrzenie Doroty. Jednak konfrontacji z żoną Bartka nie uniknie. Otwarcie powie Dorocie, że nigdy nie stanie na drodze do ich szczęścia. Natalia da tym samym do zrozumienia, że pogodziła się z porażką, że Bartek wybrał Dorotę, że jej miłość pozostanie nieodwzajemniona. 

- Tak się cieszę, że wróciłaś, że wyzdrowiałaś i że jesteś... On bardzo cię kocha...

- Natalia...

- I życzę wam wszystkiego najlepszego. Serio... Zasługujecie na to...

- Dziękuję. Naprawdę doceniam to... - Dorota przytuli Natalkę w 1873 odcinku "M jak miłość". 

Po tym spotkaniu z Dorotą i Bartkiem w 1873 odcinku "M jak miłość" Natalka dojdzie do wniosku, że pora iść na przód, dać szansę komuś innemu. Chodzi oczywiście o Adama Karskiego (Patryk Szwichtenberg), młodego komendanta policji, który od dawna liczy na coś więcej. Niestety Natalia wybierze kiepski moment, żeby zawalczyć o Adama. Już wieczorem nakryje Karskiego w domu z piękną brunetką o imieniu Paula (Marcelina Kieres). 

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1873: Natalka przyłapie Karskiego z kochanką! Nie będzie już jej chciał? - ZDJĘCIA

- Bartek zawsze będzie dla Natalii kimś ważnym. Jest jakieś uczucie, które gdzieś tam się nie spełniło. Ale Natalia czuje duża w sobie chęć, żeby nie ustawać w poszukiwaniu. Nadarzają się takie okazje, które pokazują jej, że faktycznie to szczęście może być gdzieś obok i warto podążyć tą drogą. Zaryzykować i dać szansę komuś innemu. Dużo jest w Natalii takiej niepewności, strachu przed odrzuceniem, ale też chęci, żeby spróbować i na coś się odważyć - powiedziała Dominika Suchecka w "Kulisach serialu M jak miłość".