"M jak miłość" odcinek 1872 pierwszy po wakacjach - poniedziałek, 8.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1872 odcinku „M jak miłość” w siedlisku Magdy i Andrzeja odbędzie się wyjątkowe przyjęcie. Choć to oni będą gospodarzami, tak naprawdę goście przyjadą na zaproszenie Wernera (Jacek Kopczyński), który postanowi uczcić urodziny Sylwii (Hanna Turnau). Wśród zaproszonych nie zabraknie Kingi i Piotrka. Ku ogromnemu zdziwieniu Zduńskiej, jej mąż postanowi zaprosić także sąsiada, Dariusza Hoffmana. Początkowo mężczyzna odmówi, co sprawi, że Kinga odetchnie z ulgą. Jednak w dniu imprezy wydarzy się coś, czego nikt się nie spodziewa.
Hoffman w kręgu przyjaciół. Andrzej ciepło przywita psychopatycznego Dariusza w siedlisku
Podczas spotkania w siedlisku Hoffman pojawi się nagle i bez uprzedzenia. Dariusz udowodni, że potrafi perfekcyjnie grać rolę uroczego i wrażliwego sąsiada, którego nikt nie posądziłby o mroczne zamiary.
Przed domkiem dojdzie do wymownej sceny między Andrzejem, Piotrkiem i Hoffmanem.
– Widzisz, jednak zmieniłem zdanie – powie Dariusz. – Kinga zaprosiła moją córkę do Grabiny, młodej tak się spodobało, że w końcu musiałem sprawdzić, co to za magiczne miejsce, a że Piotrek mnie dzisiaj zaprosił, no to jestem!
– Świetna decyzja, bo akurat brakuje nam czwartego do brydża – ucieszy się Piotrek, wciąż nieświadomy, że ściągnął do swojego świata groźnego prześladowcę żony.
– Przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi – doda z uśmiechem Andrzej, witając Hoffmana.
Kinga dozna szoku w 1872 odcinku „M jak miłość”
Kiedy Zduńska zobaczy w siedlisku swojego sąsiada, jej serce zacznie bić szybciej. Kinga poczuje strach, choć nadal nie będzie wiedziała, że Hoffman od tygodni manipuluje jej życiem, podgląda ją i planuje kolejne kroki. Ciało Zduńskiej nie przestanie dawać jej jednak znaków, że coś z mężczyzną jest nie tak. Kinga zacznie źle spać, mieć problemy z oddechem i skupieniem się. To da jej do zrozumienia, że coś jest mocno nie tak. Dla reszty gości będzie to sympatyczny, choć nieco tajemniczy znajomy Piotrka. Hoffman umiejętnie wkupi się w towarzystwo, a jego plan zacznie się spełniać – nikt nie zauważy, że psychopata właśnie przekroczył kolejną granicę. Czy Magda, która zawsze jest czujna na punkcie Kingi, dostrzeże, że w otoczeniu Zduńskich pojawiło się realne zagrożenie?