M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1868: Kinga wpadnie w zasadzkę obrzydliwego Hoffmana! Dosypie jej narkotyki do herbaty. Uratuje ją jeden telefon - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2025-04-28 21:36

W 1868 odcinku "M jak miłość" Dariusz Hoffman (Mateusz Rusin) zastawi pułapkę na Kingę (Katarzyna Cichopek)! Obsesja zboczonego sąsiada na punkcie Zduńskiej nie skończy się tylko na podglądaniu rozbierającej się Kingi przez okna, robieniu jej zdjęć. Nieobliczalny Hoffman uknuje podstęp, żeby ściągnąć Zduńską do swojego domu, odurzyć ją narkotykami i wykorzystać. Czy zboczeńcowi się uda? Naiwna Kinga w 1868 odcinku "M jak miłość" padnie ofiarą zwyrodnialca, który poda jej herbatę z podejrzanymi tabletkami. Ale w ostatniej chwili rozlegnie się dźwięk telefonu... Poznaj szczegóły, co się wydarzy, zobacz ZDJĘCIA i WIDEO z ataku Hoffmana na Kingę!

"M jak miłość" odcinek 1868 - poniedziałek, 28.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Złe zamiary Hoffmana wobec Kingi w 1868 odcinku "M jak miłość" omal nie doprowadzą do tragedii w domu przy Deszczowej! Niezrównoważony psychicznie sąsiad Zduńskich, który skrywa dwie osobowości, troskliwego ojca, ale także tyrana i podglądacza, ruszy do akcji, gdy Kinga zostanie sama w domu. Najpierw spróbuje zaprosić Kingę na wieczornego drinka, ale gdy  odmówi, obmyśli inny sposób, żeby zostać z nią sam na sam i zrealizować swoje chore fantazje. Od dłuższego czasu Darek podgląda Kingę, robi jej zdjęcia z ukrycia, fotografuje w chwilach, kiedy rozbiera się przed oknem.

Hoffman wrobi własną córkę w narkotyki w 1868 odcinku "M jak miłość", żeby zwabić Kingę do siebie

Przebiegły Hoffman w 1868 odcinku "M jak miłość" ściągnie Kingę do swojego domu, wymyślając sprytne kłamstwo – o tym, że w trakcie porządków znalazł w rzeczach Sary (Nadia Smyczek) marihuanę. A prawda będzie taka, że Darek sam podrzuci córkę "trawkę".

WERSJA FB_M jak miłość odcinek 1868 ZWIASTUN. Kinga w pułapce Hoffmana. Straszne wieści dla Kamila i Anity. Dojdzie do wypadku!
Super Seriale SE Google News

- Przepraszam, że ci zawracam głowę, ale sprzątałem w pokoju Sary i znalazłem coś bardzo niepokojącego!

- Co takiego?

- To nie jest rozmowa na telefon! Myślę, że sama powinnaś to zobaczyć! Nie wiem, sam nie wiem, co z tym robić! Tak, dotyczy to też twojej córki!

Sąsiad psychopata w 1868 odcinku "M jak miłość" przygotuje dla Kingi herbatę z narkotykami

Wizyta Kingi w 1868 odcinku "M jak miłość" będzie dla zboczonego Hoffmana okazją, żeby przyrządzić dla niej "specjalną" herbatę, do której dosypie narkotyki. Czekają na chwilę, aż Zduńska wypije wszystko, straci przytomność i wtedy będzie mógł zrobić z nią to, na co będzie miał ochotę. Słysząc o marihuanie w rzeczach córki Darka, Kinga aż zblednie z przerażanie. Nie podejrzewając nawet, że Hoffman już upatrzył ją sobie na swoją ofiarę.

- Skręty?!

- Były w jej kieszeni. Już dawno podejrzewałem, że popala... Herbaty?

- Chętnie, poproszę...

- No niestety obawiam się, że będzie musiała porozmawiać z Lenką. Sama wiesz, jaki Sara ma na nią wpływ. Wiesz, też jestem rozstrzęsiony, ale pomyślałem, że dobrze by było, żebyś wiedziała...

- No pewnie, dziękuję ci...

- To co? Powinniśmy jakoś chyba wspólnie o tym porozmawiać, pomyśleć...

- Ja nie zauważyłam niczego niepokojącego w zachowaniu Lenki. Zresztą w zachowaniu Sary również...

- Niestety, nastolatki w tych sprawach potrafią się nieźle maskować. Pij, bo ci wystygnie...

- Pięknie pachnie...

- Zimowa herbata. To jest mój popisowy numer! - zachwali herbatę z narkotykami Dariusz.

Telefon od syna w 1868 odcinku "M jak miłość" uratuje Kingę przed Hoffmanem

W tym momencie w 1868 odcinku "M jak miłość" zadzwoni telefon Kingi, więc nie zdąży nawet upić łyczka. Odstawi szklankę na stół, a zawiedziony Hoffman będzie czekał na ciąg dalszy. Okaże się do Zduńskiej odezwie się Misiek (Aleksander Bożyk), który uratuje mamę przed zwyrodnialcem.

- Tak synku? O Boże, bardzo cię boli? Dobrze, przyjadę po ciebie...Przepraszam, muszę jechać po Miśka. Źle się czuje, jest u kolegi. W sprawie naszych córek, to wrócimy jeszcze do tej rozmowy. Muszę lecieć! Dzięki za herbatę!

Zboczeniec Hoffman nie odpuści sobie Kingi po 1868 odcinku "M jak miłość"

Na tym jednak nie koniec, bo w 1868 odcinku "M jak miłość" po wyjściu Kingi sąsiad psychopata nie tylko znów sięgnie po aparat, którym będzie znów robił jej zdjęcia, ale także opróżni butelkę whiskey. - Do następnego razu, moja piękna... - zapowie Hoffman, który wcale nie odpuści.

Polska na ucho
Zgodnym chórem

Najnowsze