"M jak miłość" odcinek 1834 - poniedziałek, 9.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1834 odcinku "M jak miłość" na Deszczowej ruszy remont. Kinga z Piotrkiem wezmą się za pędzle i wałki, by odnowić niektóre pomieszczenia w rodzinnym zakątku. Akurat skorzystają z faktu, że Lenki (Olga Cybińska), Miśka (Aleksander Bożyk) oraz bliźniaczek Emilki z Zuzią (Julia, Marcelina Kempka) nie ma w domu. Pociechy wyjechały do Grabiny, gdzie Barbara (Teresa Lipowska) z Marysią (Małgorzata Pieńkowska) zajmują się nimi najlepiej jak umieją.
Remont domu przy Deszczowej
Zduńscy w 1834 odcinku "M jak miłość" wykorzystają wolny czas bez dzieci, by nieco odświeżyć wnętrze domu. Nie obejdzie się bez wpadek i zabawnych sytuacji. Zakochane małżeństwo nieźle ubawi się przy malowaniu pomieszczeń, a widzów czekają sceny śmiechów i wygłupów Kingi i Piotrka.
To akurat dobrze, ponieważ ostatni czas mógł być nieco cięższy dla tego związku. Przypomnijmy, że Piotrek powiedział żonie o zdradzie z Franką (Dominika Kachlik) podczas nocnej zabawy na weselu. Góralka z prawnikiem pocałowali się, ale Kinga nie miała o to jakichś większych pretensji. Właściwie prawie wcale nie przejęła się żenującą sceną w wykonaniu męża. Sytuacja ze zdradą u Zduńskich szybko pójdzie w niepamięć, bo już w 1834 odcinku "M jak miłość" Kinga z Piotrkiem będą bawili się świetnie przy remoncie.
Gorzej u drugiej pary, bo Franka z Pawłem (Rafał Mroczek) niby się nie skłócą, ale za to mężczyzna jawnie pokaże niechęć do brata bliźniaka...
Zmiany u Zduńskich w "M jak miłość"?
Czy remont domu przy Deszczowej to zapowiedź większych zmian u Zduńskich? Pewnym jest niedaleki powrót pociech z Grabiny, gdzie spędzają lato. Kinga z Piotrkiem są bardzo zżyci z dzieciakami, więc z pewnością będą chcieli spędzić z nimi czas. Jak Lenka, Misiek oraz bliźniaczki zareagują na odświeżone wnętrze domu? Przekonamy się w kolejnych odcinkach "M jak miłość".
