"M jak miłość" odcinek 1807 - poniedziałek, 20.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Choroba Doroty w 1807 odcinku "M jak miłość" da niepokojące objawy, gdy Kawecka będzie wracała do Grabiny od lekarza w Warszawie. Zemdleje na poboczu drogi, a pomocy udzielą ją Kama (Michalina Sosna) i Marcin (Mikołaj Roznerski), którzy zauważą nieprzytomną kobietę przy samochodzie. Kawecka poprosi Chodakowskiego i jego dziewczynę, by nie mówili Bartkowi, co jej się stało. Po powrocie do domu od razu weźmie leki przepisane przez specjalistę. Przeglądając wyniki badań zda sobie sprawę, że najgorsze dopiero przed nią. Ani słowem nie wspomni jednak Bartkowi, że jest ciężko chora.
Co prawda w 1807 odcinku "M jak miłość" nie wyjaśni się na co choruje Dorota, jaki rodzaj nowotworu wykryły u niej badania i czy częste bóle głowy Kaweckiej to były już objawy choroby. Tylko jedna osoba będzie wiedziała, że stan Doroty jest naprawdę poważny. To Marysia zauważy u ukochanej Bartka pudełko z lekami.
Pechowo dla Kaweckiej wypadną jej na podłogę w mieszkaniu Lisieckiego, gdy w 1807 odcinku "M jak miłość" zabierze Dorotę do domu Mostowiaków, by przedstawić ją rodzinie. Pochwalą się wszystkim, że są razem, lecz Dorota po zażyciu kolejnej tabletki będzie cały czas robiła dobrą minę do złej gry. Marysi jednak nie oszuka, bo Rogowska zapamięta i sprawdzi nazwę leku.
Po wizycie Doroty w 1807 odcinku "M jak miłość" Artur Rogowski (Robert Moskwa) stwierdzi, że Bartek ma sporo szczęścia w życiu, że po trudnym rozwodzie z Ulą (Iga Krefft) spotkał taką kobietę jak Dorota, z którą tak wspaniale mu się układa.- A to ciekawe, jak to się tam dziwnie ułożyło... Chłopakowi należy się trochę beztroski - oceni mąż Marysi, ale ona już będzie wiedziała, że o żadnej beztrosce, nie może być mowy, że choroba Doroty nie wróży nic dobrego.