M jak miłość, odcinek 1801: Stalker Doroty wedrze się do jej domu. Najpierw Tomasz sprowokuje Bartka - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1801 - poniedziałek, 29.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Stalker Doroty w 1801 odcinku "M jak miłość" wyjdzie z ukrycia i zaczai się na Bartka przed domem Kaweckiej! Będzie przekonany o tym, że z łatwością zakończy romans byłej żony z Lisieckim, jeśli zapłaci ogrodnikowi, by raz na zawsze zniknął z jej życia. Bo według niego Bartek jest z Dorotą tylko dla pieniędzy! Zwłaszcza, że zobaczy na ręku Lisieckiego wart fortunę złoty zegarek, który Dorota podaruje mu w prezencie gwiazdkowym.

- Sprzedasz czy oddasz do lombardu? - sprowokuje Bartka, lecz on w 1801 odcinku "M jak miłość" odwróci się i odejdzie, nie szukając zwady. - Zaczekaj, musimy porozmawiać o Dorocie. Martwię się o nią... Wyciągnąłeś od mojej żony sporo kasy!

- Byłej żony...  przypomni mu Bartek.

- Wiem, że jesteś z nią dla kasy, dlatego mam dla ciebie propozycję, taką nie do odrzucenia. Zapłacę ci, dokładnie tyle, ile potrzebujesz, jeżeli zostawisz Dorotę w spokoju...Widzę, że jesteś elastyczny! - pewny siebie Tomasz w 1801 odcinku "M jak miłość" już będzie myślał, że przekupi Bartka, ale on jednym ruchem powali Kaweckiego na ziemię. Napadnięty były mąż Doroty przysięgnie sobie, że tak tego nie zostawi.

Cały dzień stalker Tomasz w 1801 odcinku "M jak miłość" będzie obserwował Kawecką i jej dom z ukrycia. Wyczeka odpowiedni moment, gdy była żona wsiądzie do samochodu z przyjaciółką Adą (Marta Lewandowska) i pojedzie na lotnisko. Razem wyruszą do Włoch na narty w Dolomity.

W tym czasie nieobliczalny Kawecki w 1801 odcinku "M jak miłość" wkroczy do rezydencji Doroty. Rozgości się w jej sypialni jak u siebie i będzie planował jak zemścić się na Bartku, raz na zawsze zniszczyć ogrodnika. Pomogą mu w tym dowody zdobyte przez Adę na to, że Dorota od miesięcy płaci Lisieckiemu dużo pieniędzy, że na jego konto przelała już kilkadziesiąt tysięcy złotych. - I co my teraz zrobimy z tym twoim ogrodnikiem Dorotko? - powie do siebie prześladowca.