"M jak miłość" odcinek 1801 - poniedziałek, 29.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Miłosna sielanka Bartka i Doroty w 1801 odcinku "M jak miłość" skończy się tuż po świętach Bożego Narodzenia! Nie dość, że Kawecka zostanie wtedy sama, bo Bartek wybierze święta i Wigilię w domu Mostowiaków, to jeszcze uzna, że Natalka staje się dla niej coraz większym zagrożeniem. Powód? Siostra byłej żony Uli (Iga Krefft) nagle zachoruje, a Lisiecki otoczy osłabioną Natalkę opieką. Nieświadomy konsekwencji troski o przyjaciółkę.
- Natalia bardzo wspierała Bartka tam w Australii, teraz jest taki moment, kiedy to Bartek powinien trochę pomóc Natalii. To trochę komplikuje Bartkowi życie. Ewidentnie potrzebuje więcej czasu, żeby się określić, a tego czasu ma chyba coraz mniej...- wyjaśnił Arkadiusz Smoleński w "Kulisach serialu M jak miłość".
Bliskość Bartka i Natalki w 1801 odcinku "M jak miłość" nie spodoba się Dorocie, która poczuje coraz większą zazdrość o szwagierkę kochanka!
- Dorota oczekiwała, że ta ich sielanka będzie trwała, a Bartek skupia się na Natalii, co Dorocie nie pasuje. Jest jakimś zagrożenie, Dorota na pewno nie będzie się dzieliła Bartkiem, nie lubi się dzielić, nie chce chodzić na kompromisy. Dorota stawia dużo na jedną kartę. Ma świadomość tego, że Bartek jest dla niej kimś ważniejszym niż zakładała - tak Iwona Rejzner oceniła motywy działania Doroty w "Kulisach serialu M jak miłość".
W obliczu zagrożenia ze strony Natalki w 1801 odcinku "M jak miłość" Dorota znajdzie jednak sposób, by przekonać Bartka jak bardzo jej zależy na ich związku. Wręczy Lisieckiemu zegarek wart fortunę, oczywiście jako spóźniony prezent gwiazdkowy. Dla niej będzie tylko "drobiazgiem", który wprawi Bartka w ogromne zażenowanie.
- Sprawy z Dorotą zaszły już tak daleko, że teraz Bartek nie może się z nich wycofywać. Odkrywa w Dorocie coś, co po prostu tak ludzko zaczyna być bardzo magnetyczne w ich relacji- zapowiedział Smoleński. - Czy wiek może być przeszkodą? Myślę, że nie. Wszystko psują pieniądze i tutaj też wprawiają Bartka w pewien rodzaj zakłopotania - dodał.
W finale w 1801 odcinku "M jak miłość" Bartek pochwali się chorej Natalce zegarkiem od Doroty, która zacznie coraz bardziej drążyć temat związku byłego męża Uli (Iga Krefft) z milionerką. Podejrzewając, że Lisiecki zszedł na złą drogę. - Ty coś czujesz do tej kobiety? Tylko proszę nie mów mi, że jesteś z nią dla pieniędzy! - zarzuci Bartkowi.
Relacje Bartka z Dorotą i Natalką w 1801 odcinku "M jak miłość" skomplikują się jeszcze bardziej. Kompletnie pogubi się w swoich uczuciach do kochanki i szwagierki.
- Natalia na pewno czuje, że ta więź z Bartkiem przyjacielska, jeszcze na razie, jest dla niej ważna, jest coraz ważniejsza. To jest dla Natalii trudne, żeby spojrzeć na swojego przyjaciela bardziej z dystansu i zastanowić się czy to, co on mówi może być prawdę, czy może być sposobem, żeby coś uzyskać - powiedziała Dominika Suchecka w "Kulisach serialu M jak miłość".
