M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1793: Zakochani Marcin i Kama nie zauważą, że ktoś ich podgląda - ZDJĘCIA

2024-03-22 23:16

W 1793 odcinku "M jak miłość" Marcin (Mikołaj Roznerski) pojedzie po Kamę (Michalina Sosna) na Śląsk, by zabrać wreszcie ukochaną z jej rodzinnego domu w Rudzie. Przekonany o tym, że Kama będzie już bezpieczna, że bandyci z mafii, którzy ją porwali, trafili do więzienia. Ale prawda okaże się zupełnie inna. Szczęśliwi Marcin i Kama w 1793 odcinku "M jak miłość" będą się cieszyli łączącą ich miłością, nieświadomi tego, że cały czas ktoś ich bacznie obserwuje. To będzie jeden ze zbirów od gangstera Roberta (Kamil Drężek)? Poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA.

"M jak miłość" odcinek 1793 - wtorek, 26.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Uczucie Marcina i Kamy w 1793 odcinku "M jak miłość" rozkwitnie w jej rodzinnej Rudzie Śląskiej, gdzie stęskniony Chodakowski pojedzie tuż po tym jak Jakub Karski (Krzysztof Kwiatkowski) przekaże mu, że ludzie z gangu Rafalskiego (Paweł Wolsztyński) trafili za kratki. Żaden z detektywów nie będzie miał pojęcia, że prawdziwym przywódcą mafii jest Robert, coraz bardziej niebezpieczny i żądny zemsty za to, że jego "biznes" nie wypalił.

Wizyta Marcina w 1793 odcinku "M jak miłość" sprawi Kamie taką radość, że nie będzie kryła przed wujkiem Erwinem (Andrzej Dopierała) i siostrą Anią (Alina Szczegielniak) jak są w sobie zakochani. - Ale ja się za tobą stęskniłem - wyzna ukochanej Marcin.

- Ja za tobą też! To znaczy, że możemy już wracać do Warszawy?

Namiętne pocałunki w 1793 odcinku "M jak miłość" pary nie umkną uwadze nie tylko stryja, ale także nadal zazdrosnej Ani, której szczęście siostry przysporzy tylko bólu. Co prawda Ania cały czas zapewnia Kamę, że zapomniała już o nieodwzajemnionej miłości do Marcina, ale to wcale nie będzie prawda.

Dziwne zachowanie Ani w 1793 odcinku "M jak miłość" dostrzeże także wujek, który po przyjeździe Marcina na Śląsk, zleci detektywowi sprawdzenie jej chłopaka Roberta. Erwin będzie podejrzewał go o złe intencje, ale Chodakowski wyjawi, że już prześwietlił Roberta i póki co nic na niego nie znalazł.

Nieświadoma zagrożenia Kama w 1793 odcinku "M jak miłość" przyzna się Ani, że marzyła o chwili, gdy znów będzie blisko Marcina. - Wreszcie będę mogła żyć normalnie, bez strachu. Stęskniłam się za Warszawą i za domem...

- Za Marcinem...

- Dokładnie! Siostra tak się cieszę, że wracamy. Ale to był zwariowany rok. Zobacz twoja operacja, ja poznałam Marcina, ty Roberta...

- Otwieramy sklep!

- Dokładnie! Wszystko się zmieniło na lepsze. A widzisz, a tak się zarzekałaś, że ja nikogo nie poznam, nikogo nie potrzebuję, nie chcę... A tu proszę! Mówiłam, że będziesz szczęśliwa i jesteś - z twarzy szczęśliwej zakochanej Kamy w 1793 odcinku "M jak miłość" nie zniknie uśmiech. Nie dostrzeże jednak, że Ania nie podziela jej euforii.

Siostra Kamy cały czas z zazdrością będzie przyglądała się jej i Marcinowie. Zapatrzeni w siebie kochankowie w 1793 odcinku "M jak miłość" nie zorientują się, że to właśnie ona się im przygląda z ukrycia.

M jak miłość. Brutalna gra Marcina z gangsterem! Odkryje w końcu kim jest Robert?
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze