"M jak miłość" odcinek 1791 - wtorek, 19.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Jagoda i Tadeusz w 1791 odcinku "M jak miłość" wpakują się w duże kłopoty. Wszystko przez pewien układ z deweloperem, który zaoferuje im bardzo niekorzystną umowę. Cały problem zacznie się w momencie kupna drogich, specjalistycznych maszyn, potrzebnych do realizacji zlecenia. Duża inwestycja miałaby poskutkować jeszcze większym zarobkiem po wykonaniu umowy. Problem polega jednak na tym, że Jagoda i Tadeusz podejmą się bardzo ryzykownego zadania. Deweloper zawrze w umowie ścisłe terminy, których nic nie może zmienić. Szkoda tylko, że pewne rzeczy są nie do przewidzenia, a za każdą zwłokę małżeństwo miałoby oddać kolosalne pieniądze! Mimo iż umowa będzie dla nich niekorzystna i objęta ryzykiem, oni i tak podpiszą dokument.... Od tego momentu rozpocznie się jeden wielki koszmar.
Jagoda i Tadeusz okradzeni w 1791 odcinku "M jak miłość"! To przez Modrego!
Małżeństwo faktycznie zakupi drogi sprzęt do wykonania umowy dla dewelopera, na co przeznaczą mnóstwo pieniędzy. Uznają, że w przyszłości i tak im się to zwróci. Do tego niemal od razu pomyślą o kwestii ubezpieczenia na zakupione maszyny, by w razie jakichś wypadków losowych być zabezpieczonym. Tutaj z pomocą przyjdzie Modry (Stefan Friedmann), który obieca załatwić korzystne ubezpiecznie na maszyny. Podobno ma znajomego, który zajmuje się takimi rzeczami i może pomóc.
Niestety zanim senior zacznie działać w sprawie ubezpieczenia w 1791 odcinku "M jak miłość", sprzęt zostanie skradziony! Złodzieje wtargną w nocy na posesję i zabiorą maszyny potrzebne do biznesu Jagody i Tadeusza! Sprzęt nie zostanie ubezpieczony, bo Modry nie zdąży tego zrobić i tak oto małżeństwo zostanie z niczym... A przecież w życie wejdzie podpisana już umowa i jej warunki. Jak więc Jagoda i Tadeusz wyplątają się z całego zamieszania? Spadną na nich prawdziwe kłopoty...