M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1787: Na ślubie Izy i Radka nie zobaczymy tylko… Radka! Co się z nim stanie? - ZDJĘCIA

2024-03-05 20:52

W 1787 odcinku "M jak miłość" odbędzie się ślub Izy (Adriana Kalska) i Radka (Philippe Tłokiński). Ale takiej historii nikt by się nie spodziewał! Wystrojona Chodakowska pojawi się na ekranie, wspominając swoją miłość z Marcinem (Mikołaj Roznerski). Na ceremonię w 1787 odcinku "M jak miłość" udadzą się także Szymek (Staś Szczypiński) i Maja (Laura Jankowska), a nawet w pewnym sensie sam Marcin. Jedyna osoba, jakiej tam nie zobaczymy, to Radek! Dlaczego?

"M jak miłość" odcinek 1787 - wtorek, 5.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Takiego ślubu, jak w 1787 odcinku "M jak miłość", jeszcze nie widzieliśmy. W urzędzie stanu cywilnego pojawi się wystrojona w różową suknię z kwiatem na ramieniu Iza, Marcin przygotuje i wydeleguje najmłodszych Chodakowskich, a nawet w jakimś sensie sam tam się pojawi. Jedyna osoba, której nie zobaczymy na ślubie Izy Radka będzie... Radek! Co takiego wydarzy się w tym odcinku?

Jak pisaliśmy jako pierwsi, w 1787 odcinku "M jak miłość" Iza tuż przed ślubem wspomni swoją wielką miłość z Marcinem. Przed zamkniętymi oczami Chodakowskiej przelecą wszystkie najpiękniejsze chwile ich związku. Będą pierwsze pocałunki, wspólne wyprawy, a przede wszystkim sam ślub, którego udzielił ksiądz (ś.p. Maciej Damięcki) z Lipnicy. Radek nie pojawi się w tych wspomnieniach. On się w ogóle w tym odcinku serialu nie pojawi na ekranie!

Marcin spełni prośbę Izy w 1787 odcinku "M jak miłość" i zajmie się dziećmi tak, aby jak najlepiej przygotować je do ślubu mamy z Radkiem. Chodakowski znów okaże się wspaniałym ojcem, który jak nikt zadba o w miarę poczucie najmłodszych w tej trudnej dla nich chwili. Z domu Marcina odbierze najmłodszych Radek, ale dowiemy się tego tylko z tego, że Marcin odb ierze od niego telefon. Ale w roli pana młodego kochanka Izy nie zobaczymy!

Zdradzamy: Tłokiński po zagraniu Radka w "M jak miłość" jest obecnie mocno rozchwytywanym aktorem. Zapewne nie znalazł czasu, aby zjawić się na ślubie swojego bohatera. A pewnie i twórcy serialu nie widzieli powodu, aby fetować wielką uroczystość pary, która skrzywdziła Marcina, jednego z ulubionych bohaterów. Dlatego zapewne sam ślub zostanie tylko zaznaczony sceną z Izą rozmyślającą o byłym mężu w łazience.  

M jak miłość. Kama porwana przez mafię! Dopadnie ją bandyta, który będzie polował na Marcina
Listen on Spreaker.
Najnowsze