M jak miłość, odcinek 1761: Jacek po odwyku będzie chciał odzyskać Martę! Powie córce Ani kim jest jej były mąż - ZDJĘCIA, WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1761 - poniedziałek, 27.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Marta i Jacek z "M jak miłość" byli razem ponad 20 lat temu, ale ich małżeństwo skończyło się bolesnym rozwodem. Zakochała się w Mileckim kiedy jeszcze był prawnikiem i spotykali się w sądzie. Wzięli ślub, a niedługo potem dowiedziała się, że Jacek jest bezpłodny. Ich związek przechodził wiele kryzysów. Uniezależniony od hazardu Jacek nie był w stanie zapanować nad nałogiem. Znów zaczął grać i wdał się w romans z szefową, Iwoną Majer (Katarzyna Herman). Marta nie była w stanie wybaczyć mężowi zdrady i odeszła od niego. Jacek założył własną firmę wypożyczającą jachty i w pewnym momencie zniknął z pieniędzmi klientów. To definitywnie zakończyło wszelkie ich kontakty.

Blisko 17 lat temu w "M jak miłość" interesy Mileckiego, który pożyczał pieniądze od gangsterów, nie spłacił swoich długów, sprowadziły nieszczęście na Martę. Bandyci postanowili zemścić się na Marcie, która po ich ataku długo leżała w szpitalu. Spokój Marta odnalazła u boku pierwszej wielkiej miłości, Norberta Wojciechowskiego (śp. Mariusz Sabiniewicz), ojca Łukasza (Jakub Józefowicz) i Ani.

Powrót Jacka w 1758 odcinku "M jak miłość" będzie dla Maty totalnym zaskoczeniem, bo były mąż bez zapowiedzi przyjedzie do Grabiny i złoży jej propozycję, żeby dla niego pracowała. W jednej chwili do Wojciechowskiej wrócą bolesne wspomnienia o Jacku, o cierpieniu, jakiego jej przysporzył Milecki. Jednak po tym co od niego usłyszy, gdy dowie się co się z nim działo przez te wszystkie lata, nie będzie w stanie odciąć się zupełnie od Jacka.

- Marta się boi, bo związek z Jackiem nie zakończył się szczęśliwie. Nałogi spowodowały katastrofę. To był główny powód rozpadu tego małżeństwa. Marta czuje się trochę samotna. Myślę, że jest z tym pogodzona, ale jak widzi jak inni ze sobą żyją, jak się przyjaźnią, to wtedy pojawia się tęsknota, że fajni by było móc tego doświadczać... - zapowiedziała Dominika Ostałowska w "Kulisach serialu M jak miłość".

Przemiana Jacka w 1758 odcinku "M jak miłość" będzie widoczna już na pierwszy rzut oka. Także w wyglądzie, bo Mileckiemu przybędzie siwych włosów, nieco przytyje i będzie nosił okulary. Ale najważniejsze, że wyszedł z nałogu, odbił się od dna i teraz pomaga ludziom. Tyle tylko, że wyrzuty sumienia wobec Marty nie dają mu raz na zawsze odciąć się od przeszłości.

- Jacek jest po terapii. Sam prowadzi ośrodek terapii uzależnień, tamte demony odeszły. W tym jest wiara i nadzieja, że Marta to kupi i wspólnie uda im się model przyjaźni po przejściach stworzyć... - dodał Robert Gonera w "Kulisach serialu M jak miłość".

W 1761 odcinku "M jak miłość" Jacek nieproszony odwiedzi Martę w jej mieszkaniu i pierwszy raz zobaczy Anię, córkę Wojciechowskiej i Norberta, którą widział zaraz po jej narodzinach. Zapewni byłą żonę, że bardzo jej potrzebuje, że zależy mu na tym, żeby pracowała dla jego ośrodka terapii uzależnień.

- Marta ma oczywiście mnóstwo wątpliwości i rozterek uczuciowych, więc Jacek trochę musi być natarczywy. Jego zdecydowanie powoduje, że gdzieś Marta temu ulega - zdradziła Ostałowska. Przed Martą w 1761 odcinku "M jak miłość" trudna rozmowa z Anią o Jacku, bo będzie musiała wyjaśnić córce kim jest Milecki, w jakich okolicznościach się z nim rozwiodła i czego teraz od niej chce.

Listen on Spreaker.