"M jak miłość" odcinek 1735 - poniedziałek, 29.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Oprawca Basi w 1735 odcinku "M jak miłość" nie trafi do więzienia za to, że ją napadł w lesie i próbował zgwałcić! Ponad pół roku po makabrycznych wydarzeniach córka Pawła wcale nie odetchnie z ulgą, że ten koszmar wreszcie się skończy. Już po aresztowaniu młodego Sowińskiego istniało ryzyko, że nawet jeśli usłyszy zarzuty, to może się wywinąć od kary za to co jej zrobił.
Niestety w 1735 odcinku "M jak miłość" okaże się, że sprawiedliwość będzie po stronie syna wpływowego biznesmena, że zwyrodnialec nie zostanie skazany na dłuższą odsiadkę. Napad na Basię, ukrywanie się Sowińskiego przed policją, chore zagrywki ojca gwałciciela, by nie skończył w więzieniu nie wystarczą,żeby sąd skazał Filipa. Tym samym potwierdzą się przeczucia Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i Artura (Robert Moskwa), którzy już jakiś czas temu obawiali się, że Sowiński znajdzie sposób, by ocalić synalka przed więzieniem.
Przed ogłoszeniem wyroku w 1735 odcinku "M jak miłość" Franka (Dominika Kachlik) będzie przekonywała Pawła, żeby zostawił wymierzenie kary sądowi. - Masz mi obiecać, będziesz rozsądny, nie zrobisz niczego głupiego! - zacznie naciskać męża, który nie zgodzi się, by poszła z nim do sądu. Na salę rozpraw przejęty Zduński wejdzie za to z bratem Piotrkiem (Marcin Mroczek), którego przyśle nie tylko Franka, ale także Marysia. - Mama cię przysłała? - Paweł będzie pewny, że za interwencją Piotrka kryje się ktoś jeszcze.
- Babcia, Franka... Prosiły, żebym miał cię na oku - wyjaśni Piotrek. Tymczasem Basia w 1735 odcinku "M jak miłość" poleci France, żeby dołączyła do Pawła, bo nie opuści ją dziwne wrażenie, że Sowiński pozostanie bezkarny. - Proszę cię, jedź do sądu. Mam złe przeczucia...
Wyrok sądu w 1735 odcinku "M jak miłość" wywoła prawdziwą sensację i gwałtowną reakcję Pawła oraz Piotrka. Filip Sowiński zostaje uznany za winnego napadu na Basię, ale mimo to wyjdzie na wolność. Oczywiście dzięki pomocy ojca, wyrachowanego, tak samo bezwzględnego Sowińskiego seniora. Piotrek i Franka będą próbowali uspokoić wzburzonego wyrokiem Pawła, który nie pogodzi się z tak łaskawym dla zwyrodnialca werdyktem sądu. Paweł będzie gotów na wszystko, by drań, który skrzywdził Basię poniósł jednak karę.