M jak miłość, odcinek 1726: Basia po aresztowaniu gwałciciela Filipa usłyszy, że syn Sowińskiego się wywinie. Nie poniesie kary za to, co jej zrobił? - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1726 - wtorek, 18.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Aresztowanie Sowińskiego w 1726 odcinku "M jak miłość" to zasługa Marcina Chodakowskiego, który z pomocą Jakuba Karskiego (Krzysztof Kwiatkowski) namierzy dom pod Warszawą, w którym gwałciciel ukrywa się przed policją. Niemal dwa miesiące po napadzie na Basię, Filip Sowiński nadal pozostanie bezkarny. Jego ojciec biznesmen i matka znajdą mu dobrą kryjówkę, ale detektywi wpadną wreszcie na trop oprawcy Basi dosłownie w ostatniej chwili, gdy ten postanowi uciec. Niezawodny Marcin zajmie się młodym Sowińskim, dopadnie go w samą porę. Przy dużym udziale Pawła, który w 1726 odcinku "M jak miłość" będzie odegrać się na gwałcicielu za krzywdę córki. Ostatecznie Zduński zostawi Sowińskiego policji. 

Potem Pawłowi w 1726 odcinku "M jak miłość" pozostanie już tylko zawiadomienie Basi, że chłopak, który ją napadł i próbował zgwałcić już się nie wywinie. Tyle tylko, że wcale nie jest pewne, że syn Sowińskiego pójdzie siedzieć na dłuższy czas. Piotrek uprzedzi Pawła i Basię, że losy gwałciciela zależą od prokuratora. - Naprawdę został zatrzymany? I ty przy tym byłeś? - Basia z trudem zachowa spokój.

- Tak, ale spokojnie, wszystko poszło zgodnie z prawem. Sowiński nie będzie miał się do czego przyczepić - Zduński zapewni córkę, że już nigdy więcej ani jej oprawca, ani jego ojciec jej nie zagrożą.

- To co teraz? Jak to będzie wyglądało?

Piotrek w 1726 odcinku "M jak miłość" przekaże Basi, że teraz ona musi potwierdzić na policji, że to młody Sowiński ją napadł. - Najpewniej zostaniesz wezwana na okazanie. Jutro najpóźniej pojutrze, ale spokojnie zobaczysz go tylko przez lustro weneckie. Zero bezpośredniego kontaktu. Zobaczymy co zezna, ale wątpię, żeby przyznał się do winy. Prokurator zdecyduje co dalej...

Słowa brata sprawią, że w 1726 odcinku "M jak miłość" Paweł zareaguje nagłym wybuchem złości. - Ale to znaczy, że prokurator może nie sporządzić aktu oskarżenia?!

- Jeżeli nie będzie miał wystarczających dowodów to tak...

- Rozumiem, tak to czasem bywa. Ale zatrzymała go policja. On musi się z tym zmierzyć. Przynajmniej poniesie jakieś realne konsekwencje tego, co zrobił - Basia w 1726 odcinku "M jak miłość" będzie się łudziła, że Sowińskiego spotka kara. Ale to wcale nie będzie takie pewne. - Dokładnie. Właśnie tak należy do tego podejść - doda Piotrek, który nie zdoła zrobić nic więcej, żeby oprawca Basi spędził za kratkami najbliższe lata swojego życia.