"M jak miłość" odcinek 1724 - wtorek, 11.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1724 odcinku "M jak miłość" związek Mai i Tomka stanie pod dużym znakiem zapytania. Mimo iż Marysia będzie robiła wszystko, aby połączyć ze sobą samotnych przyjaciół, tak czas zrobi swoje i sprawi, że będą już zupełnie innymi ludźmi niż lata temu, gdy jako nastolatkowie byli w sobie szaleńczo zakochani. Niestety, dawne uczucia nie wrócą, w związku z czym Łaniewska spisze relację z Jędrzejewskim na straty i tylko Rogowskiej w 1724 odcinku "M jak miłość" opowie o swoim zawodzie miłosnym. Oczywiście, Marysia zacznie pocieszać swoją przyjaciółkę i zachęci ją do kolejnego flirtu! Tym bardziej, że znajdzie już dla niego idealnego kandydata, z którym postanowi go wyswatać tak jak z Tomkiem!
W 1724 odcinku "M jak miłość" Marysia zasugeruje Mai, aby umówiła się z nowym sąsiadem Danielem, który nieopodal siedliska Magdy (Anna Mucha) hoduje owcy i kury. Tym bardziej, że Rogowska już wcześniej złoży wizytę sąsiadowi i dowie się, że mieszka na gospodarstwie zupełnie sam. Tyle, że żona Artura najwyraźniej zapomni, że Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) prześwietliła Daniela i kazała na niego uważać, a sama Rogowska również przekonała się, że nowy mieszkaniec kryje pewną tajemnicę. W 1724 odcinku "M jak miłość" Marysia ani słowem nie wspomni Mai o swoich obawach i sama wepchnie ją w ramiona Daniela, z którym Łaniewska zdecyduje się umówić na kolację!
Dopiero wtedy w 1724 odcinku "M jak miłość" Rogowska przypomni sobie o swoich podejrzeniach, ale na to będzie już za późno, gdyż Łaniewska już zdąży się spotkać z nowym sąsiadem. Tym bardziej, że Marysi już uda się zyskać pewność, że Daniel jest kryminalistą, co bez trudu już wcześniej odkrył Kamil (Marcin Bosak), gdy zauważył na ręku mężczyzny tatuaż, przedstawiający klucz przekreślony krzyżykiem. Wówczas Gryc nie miał żadnych wątpliwości, że Daniel siedział w więzieniu za włamania, a w 1724 odcinku "M jak miłość" o przerażającym odkryciu dowie się również Rogowska. Oczywiście, Marysia natychmiast ostrzeże Maję, ale czy to jeszcze coś da? Przekonamy się już niebawem!
