M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1721: Jagoda i Staszek wspólnie odkryją największe sekrety Alicji. Po latach przeczytają pamiętnik matki Jagody - ZDJĘCIA

2023-03-13 10:07

Jagoda (Katarzyna Kołeczek) i Staszek (Sławomir Holland) w 1721 odcinku "M jak miłość" będą już świadomi, że łączą ich prawdziwe, nierozerwalne więzy rodzinne. Potwierdzi się, że to Popławski jest ojcem ukochanej Tadeusza (Bartłomiej Nowosielski). Badania DNA nie pozostawią złudzeń, w końcu Jagoda i Staszek będą mogli nadrobić stracony czas. W 1721 odcinku "M jak miłość" oboje postanowią otworzyć się przed sobą i odkryć tajemnice Alicji, matki kobiety i byłej kochanki policjanta. Nowe fakty na temat zmarłej okażą się szokujące?

"M jak miłość" odcinek 1721 - wtorek, 28.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1721 odcinku "M jak miłość" badania DNA nie pozostawią złudzeń, że Jagodę i Staszka łączą więzy krwi. Popławki okaże się prawdziwym ojcem siostrzenicy Modrego (Stefan Friedmann) i bardzo się tym faktem przejmie. Jeszcze zanim przyjdą oficjalne wyniki, Popławski zaprosi Tadeusza i jagodę do siebie na obiad. Poczęstuje parę winem i jak podaje portal światseriali.interia.pl, właśnie wtedy kobieta wspomni swoją matkę, zmarłą wiele lat temu Alicję. 

- Mama zawsze była skryta, ale wyczytałam, między wierszami, że była w tobie bardzo zakochana. I czytając to, pomyślałam, że chciałabym mieć takiego ojca jak ty - powie szczerze Jagoda w 1721 odcinku "M jak miłość", nawiązując do znalezionego pamiętnika rodzicielki. Policjant nie ukryje wzruszenia i również będzie wyczekiwał potwierdzenia ojcostwa, wyznając, że taką córkę bardzo chciałby mieć! Jeszcze tego samego dnia, kobieta zgłosi się do Staszka z nowinami. 

- Tylko nie mów, proszę, że znowu ktoś ci ukradł rower - wypali Popławski na widok siostrzenicy Modrego. Nie da się ukryć, że temat roweru najczęściej przewijał się podczas ich rozmów na komendzie i nie tylko. Tym razem w 1721 odcinku "M jak miłoś" zupełnie nie o to będzie chodziło. - Nie, nie tym razem. (...) Jesteś moim ojcem - powie wprost Jagoda i wszystko stanie się jasne. Wreszcie zakończą się spekulacje, śledztwa na własną rękę i wszelkie niedomówienia. 

Staszek i Jagoda razem odkryją przeszłość Alicji w 1721 odcinku "M jak miłość"

Popławski i jego nowa córka zasiądą do poważnej, szczerej rozmowy. Pochylą się nad lekturą pamiętnika Alicji, a wewnątrz zeszytu odkryją, że kobieta naprawdę kochała Staszka, była mu oddana, ale niestety los zadecydował, że nie mogli być razem. 

"Był miłością mojego życia, ale nie miałam dość odwagi, żeby zakończyć swój wcześniejszy związek. A gdy okazało się, że jestem w ciąży, uciekłam z Grabiny, stchórzyłam. Przerażona, nie wiedziałam, co mam dalej robić. I wtedy oświadczył mi się mój chłopak. Zgodziłam się, chociaż do dzisiaj żałuję tamtej decyzji" - cytuje zapiski Alicji wspomniany portal. Jagoda i Staszek zrozumieją, że zmarła kobieta naprawdę chciała stworzyć relację z Popławskim, kochała go, ale zabrakło jej odwagi. Dla nic okaże się najważniejsze, że znaleźli siebie po latach. 

- (...) Bez względu na wszystko... Najważniejsze, że odnaleźliśmy siebie - oznajmi Staszek w 1721 odcinku "M jak miłość" i będzie widać, że szczerze cieszy się, iż zyskał córkę. 

M jak miłość. Jagoda nie uwierzy, że mąż Kisielowej jest jej ojcem
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze