"M jak miłość" odcinek 1683 - poniedziałek, 7.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1683 odcinku "M jak miłość" Krystyna i Staszek będą przygotowywać się do ślubu już nie mogąc się doczekać aż w końcu powiedzą sobie długo wyczekiwane „tak”. Państwo młodzi zaczną szykować dom na jutrzejszą uroczystość przy dużym wsparciu Kamilka (Miłosz Kwiecień) i Lilki, ogromnie pragnących szczęścia matki, którego kobieta nie zaznała u boku Krzysztofa (January Brunov). Dopiero Staszek otoczył ją prawdziwą troską i miłością, a ich zbliżający się wielkimi krokami ślub zmusił Lilkę do wieli przemyśleń. Dopiero w 1683 odcinku "M jak miłość" córka Krystyny, mając w pamięci swój ślub z zakochanym w niej po uszy Mateuszem, uświadomi sobie jak wielki popełniła błąd!
W 1683 odcinku "M jak miłość" Staszek tuż przed ślubem z Krystyną upewni się, czy jej dzieci na pewno akceptują ich związek. Oczywiście, Popławski będzie mógł liczyć na pełne wsparcie Kamilka, z którym zdąży jeszcze zawrzeć pakt przeciwko kobietom, ale w tym wszystkim pozostanie jeszcze Lilka, z którą tak łatwo mu nie pójdzie…
- Jutrzejszy dzień wniesie wiele zmian w nasze życie, a ja chciałbym żebyś wiedziała, że zawsze możesz na nas liczyć, a ja liczę na to, że ty akceptujesz mój związek z twoją mamą – zacznie Staszek.
- Oczywiście, że tak. Chciałabym, żeby mama była w końcu szczęśliwa. Układa sobie życie na nowo – przyzna zasmucona Lilka, co nie ujdzie uwadze Staszka w 1683 odcinku "M jak miłość".
- Jednak widzę, że coś cię martwi – zauważy emerytowany policjant.
Wtedy w 1683 odcinku "M jak miłość" Lilka przyzna się Staszkowi, że z jednej strony bardzo cieszy się z ich ślubu, zaś drugiej ogromnie martwi, gdyż pozwolił on jej zrozumieć fundamentalną rzecz – że bardzo skrzywdziła Mateusza i na dobre zmarnowała swoją szansę na szczęście, odrzucając kochanego męża na rzecz starszego i bogatszego kochanka, który okazał się być totalną pomyłką!
- Po prostu ten ślub przypomina mi o 1 rzeczy. Wy zaczynacie życie na nowo, a ja myślę, że swoje życie już przegrałam – zwierzy mu się.
Oczywiście, Staszek w 1683 odcinku "M jak miłość" natychmiast ją pocieszy i nawet nie pozwoli jej tak myśleć. Popławski da jej jasno do zrozumienia, że jeszcze nie wszystko stracone, a ona ma przed sobą całe życie, które może już poprowadzić zupełnie inaczej!
- Ale człowiek w twoim wieku nie może takich rzeczy mówić. Zawsze można zacząć od nowa, naprawić błędy. Jeżeli dla kogoś takiego jak ja jest jeszcze nadzieja, to dla takiej wspaniałej młodej kobiety tym bardziej – podtrzyma ją na duchu.