"M jak miłość" odcinek 1676 - poniedziałek, 12.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1676 odcinku "M jak miłość" szczęście Kasi i Jakuba będzie kwitło. Karski i Stawska pokazują prawdziwą miłość w serialu - zakochali się od pierwszego wejrzenia,a ich spotkanie w windzie było jak "rażenie piorunem". Później zrobili wszystko, aby być razem i nie między nimi żadnych konfliktów. Niestety szczęście, jak w życiu, nie potrwa długo - Kasia pozna wyniki badań Karskiego i wróci do domu ze straszną nowiną.
Ostatnie sekundy szczęścia Kasi i Jakuba w "M jak miłość"
Kiedy Kasia w 1676 odcinku "M jak miłość" stanie w drzwiach Kuba będzie gotował dla niej pyszną potrawę. Ona jednak usiądzie smutna, chowając przed nim łzy i poprosi, aby usiadł, bo musi z nim poważnie porozmawiać. Szczęśliwy Kuba nie od razu zrozumie powagę sytuacji.
- Sprawdziłam twoje wyniki badań. Są złe.
- A jak bardzo?
- Bardzo - Kasia już nie ukryje łez w 1676 odcinku "M jak miłość". . - Jeżeli ta diagnoza się potwierdzi to może być białaczka.
- Białaczka? A jakie są rokowania?
Kasia wyjaśni ukochanemu w 1676 odcinku "M jak miłość", że na tym etapie jeszcze nikt nie wie i muszą zrobić więcej badań. I złoży Karskiemu pewną obietnicę, być może niemożliwą do spełnienia. I wtedy wszyscy, nawet najtwardsi widzowie zaleją się łzami.
- Hej, weźmiemy ślub, potem będziemy mieli dzieci i wnuki. I wszystko będzie dobrze, tak?
To marzenie, które na moment zobaczą Kasia z Jakubem bęzie ostatnią chwilą ich szczęścia w "M jak miłość".