"M jak miłość" odcinek 1670 - poniedziałek, 19.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1670 odcinku "M jak miłość" Magda i Kinga znów umówią się na siłownię. Nie da się ukryć, że ćwiczenia to jedno, ale tak naprawdę Budzyńska i Zduńska lubią towarzystwo przystojnego Michała. Zresztą ze wzajemnością, bo Wiśniewski zdecydowanie zainteresował się Magdą, która nadal nie wie, że mąż ją zdradził. - A co ty? Dziś taka sama, bez koleżanki? - zapyta Michał, witając się z Budzyńską w siłowni. - Aaaaa, koleżanka przyjdzie - powie Budzyńska. - To dobrze, bo mój kolega byłby zawiedziony. Nie miał motywacji, żeby wrócić na trening, ale jak się dowiedział, że będą dwie najfajniejsze dziewczyny z całej Warszawy, to... - nie dokończy Wiśniewski, bo Magda zacznie żartować. Do Michała dołączy kolega Mirek (Daniel Chodyna), a kiedy dołączy Kinga, okaże się, że obie mają zaproszenie na wspólną kawę po treningu.
Przeczytaj też: M jak miłość, odcinek 1674: Pijany Andrzej przyzna się Magdzie do zdrady. Nie będzie chciała słuchać żadnych wyjaśnień! - ZDJĘCIA
Randka Budzyńskiej i Zduńskiej w 1670 odcinku "M jak miłość" wymknie się spod kontroli
- Co? Mąż zazdrośnik już chce ciebie z powrotem w domu? - zapyta Magda w 1670 odcinku "M jak miłość" Kingi, kiedy przyłączą się do Mirka i Michała po treningu. - On naprawdę jest taki zazdrosny? - zapyta ze zdziwieniem Wiśniewski. - Straaaasznie! Zgodził się, żeby Kinga poszła na siłownię, bo wiedział, że wiesz... ze mną, ja jej będę pilnować. My się znamy od lat, on mi ufa. A oni tam w ogóle wiesz, czwórka dzieci, piąte w drodze - zacznie żartować Magda. - Co? - zapyta zdziwiona Kinga. - Znaczy no w planach... Nie wiesz? Przecież to ja już wiem od tygodnia, ja wszystko wiem, my żyjemy bardzo blisko siebie - nie daruje sobie robienia żartów Budzyńska. Zduńska faktycznie wycofa się ze spotkania i poleci do Piotrka, a Magda za nią.
Michał i Mirek w 1670 odcinku "M jak miłość" wydadzą się trochę rozbawieni, ale też lekko zdziwieni całą sytuacją, bo nie są przyzwyczajeni do poczucia humoru Magdy. Niestety Budzyńska nie ma pojęcia, że to w jej związku pojawił się wielki problem w postaci Julii (Marta Chodorowska), z którą Andrzej ją zdradził i teraz spodziewa się dziecka... Niebawem prawda wyjdzie na jaw i może wtedy przyda się nowa znajomość z Michałem, który będzie pocieszeniem po Andrzeju?