"M jak miłość" odcinek 1657 - poniedziałek, 2.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1657 odcinku „M jak miłość” życie Basi już nie będzie takie samo, a wszystko za sprawą Antka, syna profesora Nieśpielaka! Ich przypadkowe spotkanie zamieni życie młodej Rogowskiej w prawdziwy koszmar, gdyż tajemniczy chłopak zakocha się w niej od pierwszego wejrzenia podobnie z resztą jak jego ojciec w Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i nie odpuści, póki jej nie zdobędzie! Antek w 1657 odcinku „M jak miłość” natknie się na Basię w lesie i jak podaje swiatseriali.interia.pl od razu przystąpi do działania i zacznie ją podrywać, ale przestraszona córka Marysi nie będzie skora do rozmów z nieznajomym, gdyż w jednej chwili wrócą do niej bolesne wspomnienia, gdy zaufała obecnemu mężczyźnie, który okazał się być pedofilem!
- Cześć... Hej, dokąd tak pędzisz? Mogę cię o coś zapytać? Jesteś stąd? – zacznie Antek, na co Basia tylko twierdząco pokiwa głową.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1653: Pijany ojciec Amelki zaatakuje Izę na oczach dzieci! Wykorzysta moment, gdy nie będzie Marcina – ZDJĘCIA
Zobacz w GALERI ZDJĘĆ jak Antek zacznie dręczyć Basię w 1657 odcinku „M jak miłość” >>>
Antek w 1657 odcinku „M jak miłość” nie będzie miał zamiaru odpuszczać i zaproponuje Basi wspólny spacer, ale spanikowana córka Marysi kategorycznie odmówi i czym prędzej ucieknie!
- To super. Bo ja się chyba zgubiłem. Do Grabiny to tędy? – zapyta Antek.
- Tak... – potwierdzi Basia.
- Też tam idziesz? To może... Przejdziemy się razem? – zaproponuje.
- Ale ja się spieszę. Przepraszam... – rzuci Basia, po czym ucieknie w popłochu, ale Antek wcale nie będzie miał zamiaru sobie jej odpuszczać!
Chwilę później w 1657 odcinku „M jak miłość” Antek znów natknie się na Basię, ale tym razem najdzie ją we własnym domu! Nieśpielak wspólnie z synem zjawi się na kolacji u Mostowiaków, którego oficjalnie im przedstawi i tylko młoda Rogowska nie ucieszy się z jego obecności!
- Znowu ty! – powie na jego widok.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1653: Budzyński wmówi Magdzie, że to Kamil napalił się na Julię! Tak będzie próbował się usprawiedliwić?
Wtedy w 1657 odcinku „M jak miłość” Antek jeszcze raz spróbuje się przypodobać Basi i znów zacznie ja podrywać, ale Rogowska ciągle będzie nieugięta.
- Ale nerwowa jesteś... Przepraszam, nie chciałem cię wystraszyć - zaśmieje się Antek.
- Nie wystraszyłeś, tylko... Jestem zła, zrobiłam z siebie idiotkę – oburzy się Basia.
- Ale za to z jakim wdziękiem... To co? Mam nadzieję, że jak się następnym razem zobaczymy, już nie będziesz przede mną zwiewać? – spyta z nadzieją, dając Basi wyraźnie do zrozumienia, że wpadła mu w oko.
Jednak Basia w 1657 odcinku „M jak miłość” nie będzie zainteresowana zalotami Antka. Trudno się dziwić w końcu jest w szczęśliwym związku z Dawidem (Iwo Wiciński), którego bardzo kocha, ale dla syna Nieśpielaka rywal nie będzie żadną przeszkodą. Antek nie odpuści sobie Basi i dalej będzie ją śledził i nachodził aż w końcu osiągnie upragniony cel i zdobędzie młodą Rogowską!