M jak miłość, odcinek 1620: Choroba Rogowskiego dobije Marysię! To Franka będzie dla niej największym wsparciem - ZDJĘCIA

i

Autor: vod.tvp.pl M jak miłość, odcinek 1620: Choroba Rogowskiego dobije Marysię! To Franka będzie dla niej największym wsparciem - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1620: Choroba Rogowskiego dobije Marysię! To Franka będzie dla niej największym wsparciem - ZDJĘCIA

2021-12-04 14:23

W 1620 odcinku "M jak miłość" Artur Rogowski (Robert Moskwa) zemdleje, po tym jak dopadnie go silny ból serca, a wszyscy z rodziny będą drżeli ze strachu, że mąż Marysi (Małgorzata Pieńkowska) umiera! Kolejna śmierć u Mostowiaków w dniu pogrzebu Marzenki (Olga Szomańska) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński) w 1620 odcinku "M jak miłość" byłaby chyba najokrutniejszym zrządzeniem losu. Rogowski przeżyje, ale Marysia dowie się, że Artur może być poważnie chory na serce. Choroba i tragedia, jaka spadnie na Rogowskich, załamie Marysię. Nie będzie jednak sama. W trudnych chwilach wsparcie okażą jej Franka (Dominika Kachlik) i Paweł (Rafał Mroczek). Poznajcie szczegóły!

"M jak miłość" odcinek 1620 - wtorek, 7.12.2021, o godz. 20.55 w TVP2

Czy Artur Rogowski w 1620 odcinku "M jak miłość" umrze? W najbardziej tragicznym dla Mostowiaków momencie, gdy w cmentarzu Grabinie będzie się odbywał pogrzeb Marzenki i Andrzejka, mąż Marysi stoczy walkę o życie! Rogowski dostanie ataku serca po awanturze jaką wywoła siostra zmarłej, Beata (Izabela Warykiewicz), która będzie chciała niemal wyrwać osieroconą Kalinkę (Oliwia Kępka) z rąk Barbary (Teresa Lipowska). To seniorka rodu w 1620 odcinku "M jak miłość" obroni Kalinkę, a Artur zajmie się facetem Beaty, Jarkiem (Marcel Wiercichowski). Dojdzie do szarpaniny, w wyniku której Rogowski nagle opadnie z sił. Zemdleje i upadnie na schody rodzinnego domu.

Przerażone Barbara i Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) w 1620 odcinku "M jak miłość" od razu wezwą karetkę do nieprzytomnego Artura. Dopiero wówczas pojawi się Marysia, która wróci z pogrzebu i na własne oczy zobaczy jak jej mąż umiera...

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1620: Chory na serce Rogowski w szpitalu dowie się, że znów będzie ojcem! Franka zaskoczy go tą prośbą - ZDJĘCIA

Czy Rogowski umrze w 1620 odcinku "M jak miłość"?

W obliczu śmierci Rogowskiego w 1620 odcinku "M jak miłość" zjednoczy się niemal cała rodzina. Marysia pojedzie z Arturem do szpitala, a zaraz za karetką ruszą Paweł i Franka. To właśnie oni będą największym wsparciem dla Rogowskiej w tym strasznym momencie. Nie opuszczą matki ani na chwilę. Lekarz kardiolog Grzegorz (Janusz Onufrowicz) uspokoi Marysię, że choć Artur nie miał zawału serca, to jednak jego stan jest poważny i może się wiązać z ciężką chorobą, której objawy Artur wcześniej zlekceważy. Ból w klatce piersiowej i ból serca będzie w 1620 odcinku "M jak miłość" próbował zagłuszyć lekami, ale Marysia zauważy, że ukochany się źle czuje.

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1620: Na pogrzebie Marzenki i Andrzejka zabraknie najważniejszej osoby. Serce by jej z żalu pękło - ZDJĘCIA

Chory Rogowski w 1620 odcinku "M jak miłość" usłyszy niejednoznaczną diagnozę kardiologa. - Zawał i arytmia serca często dają podobne objawy. Musimy wykluczyć zatorowość płucną i poobserwować ewentualne zaburzenia rytmu serca - przekaże Marysi znajomy lekarz. Załamana Rogowska z trudem powstrzyma łzy. Na szczęście otoczą ją opieką Franka i Paweł, którzy w szpitalu zapewnią Artura, że może na nich liczyć. - Wszystko jest w porządku, tylko szkoda mi, że nie zatańczę na waszym weselu... - wyzna Rogowski.

Nagle Paweł w 1620 odcinku "M jak miłość" ogłosi ojczymowi decyzję, którą podejmą wspólnie z Franką. - Zatańczysz! Przekładamy ślub. Poczekamy aż staniesz na nogi...

- Dajcie spokój! Nie róbcie takiego zamieszania, kochani!

- Kto ma mnie odprowadzić do ołtarza?

- Ale tylko w koszty się wpędzicie, miło mi, ale nie wygłupiajcie się!

- Nie ma ciebie, nie ma ślubu! - zastrzeże Franka.

- Z góralką nie wygrasz!

Wzruszona Marysia w 1620 odcinku "M jak miłość" podziękuje synowi i przyszłej synowej za wsparcie i tak cudowny gest. - Jesteście kochani, bardzo wam dziękuję. A teraz uciekajcie, nic tu po was... A kiedy Rogowscy zostaną wreszcie sami w 1620 odcinku "M jak miłość" z oczu Marysi popłyną łzy, których nie zdoła opanować. - Ale mnie wystraszyłeś...

- Przepraszam, nie chciałem...

- Artur, ja bez ciebie bym... Bo ja ciebie bardzo...

- Ja ciebie też bardzo kocham. Nawet nie wiesz jak bardzo... - zapewni żonę Rogowski w 1620 odcinku "M jak miłość", który będzie żartował przy bliskich, udawał, że nie jest z nim tak źle, ale tak naprawdę przerazi się chorobą.

Ostatnia scena Marzenki i Andrzejka w M jak miłość. Olga Szomańska i Tomasz Oświeciński ze łzami w oczach pożegnali się z serialem
Najnowsze