"M jak miłość" odcinek 1618 - wtorek, 30.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
Straszny wypadek w 1618 odcinku "M jak miłość" na zawsze zmieni losy mieszkańców Grabiny. Marzenka i Andrzejek zginą na miejscu, potrąceni przez samochód pijanego Jaszewskiego. Lisieccy osierocą małą Kalinkę, a Mostowiakowie, Rogowscy i Lisieccy pogrążą się w głębokiej rozpaczy. Co w tym czasie będzie się działo z pijakiem Jaszewskim? Zobacz koniecznie w GALERII ZDJĘĆ!
Zdradzamy, że w 1618 odcinku "M jak miłość" kompletnie pijany Jaszewski ucieknie z miejsca wypadku! Drań będzie się obawiał kontaktu z policją - za takie przestępstwo groziłoby mu kilka lat więzienia. I on będzie doskonale o tym wiedział! Ale pocieszające jest to, że Jaszewski po ucieczce nie zazna spokoju.
Nie przegap: Śmierć Rogowskiego w M jak miłość. Robert Moskwa potwierdza, że Artur umrze w 1620 odcinku! To lepsze niż śmierć w kartonach - ZDJĘCIA
Zaraz po porażającej scenie w 1618 odcinku "M jak miłość", w której Marzenka i Andrzejek giną, widzimy pijaka Jaszewskiego jak dobiega do domu, w którym dopada go straszliwa rozpacz! Jaszewski wrzeszczy jak wariat i tarza się po swoim domu absolutnie zrozpaczony! Czy on będzie płakał nad tym co zrobił, czy nad sobą - zobacz to w GALERII ZDJĘĆ!
Niestety, pewne jest, że kiedy Jaszewski wytrzeźwieje w "M jak miłość" zrobi wszystko, aby zmazać swoją winę. Wyspowiada się księdzu (Maciej Damięcki), który był świadkiem śmierci Marzenki i Andrzejka, wiążąc go tym samym tajemnica spowiedzi do milczenia. Niestety, w najbliższych odcinkach serialu będzie wyglądało na to, że Jaszewskiego wcześniej dosięgnie palec boży, niż ludzki wymiar sprawiedliwości.