M jak miłość, odcinek 1606: Bandyta Argasiński wyda wyrok na Łukasza. Tego zlecenia nie da się cofnąć!

"M jak miłość" odcinek 1606 - poniedziałek, 18.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1606 odcinku "M jak miłość" Argasiński spełni swoje chore groźby i obietnice. Pokazał na co go stać już w poprzednich odcinkach "M jak miłość", kiedy to nasłał na Łukasza bandytów, którzy dotkliwie go pobili. Niestety szybko okaże się, że to tylko początek jego zemsty na kochanku żony. Patrycja w 1606 odcinku "M jak miłość" będzie walczyć o zagrożoną ciążę i wygarnie Jerzemu, że ma zamiar odejść z dzieckiem!

- Pozwól mi odejść... (...) Będę sama z dzieckiem, przysięgam! Nigdy się nie zwiążę z... jego ojcem. Wyjadę z Warszawy, zniknę... - powie wprost kobieta w 1606 odcinku "M jak miłość", ale Jerzy zareaguje wściekłością. - Ja jestem jego ojcem! Należycie do mnie! Oboje! Jesteście moją rodziną, słyszysz? - ostro zadeklaruje ordynator. - Chciałeś powiedzieć... twoją własnością? - doda kobieta. - Nie pogrywaj ze mną, dobrze ci radzę... Nie masz pojęcia, na co mnie stać... - rzuci kolejne groźby Jerzy w 1606 odcinku "M jak miłość", ale tym razem to Patrycja wypowie prawdziwą wojnę. - O, wręcz przeciwnie... Wiem bardzo dobrze, na co cię stać! Dlatego uprzedzam... jeśli Łukaszowi spadnie choćby jeden włos z głowy, nigdy więcej nie zobaczysz mnie ani dziecka... Przysięgam! 

Zobacz koszmar Patrycji w 1606 odcinku "M jak miłość" w GALERII ZDJĘCIA>>>

Niestety ordynator w 1606 odcinku "M jak miłość" jedynie wścieknie się na słowa Patrycji i jeszcze bardziej go rozjuszą. Tym bardziej, że w szpitalu u ciężarnej Patrycji w 1606 odcinku "M jak miłość" zjawi się Marta (Dominika Ostałowska), co ordynator weźmie za dowód, że Patrycja nie ukróciła kontaktów z kochankiem. Jego prywatne zatargi z mafią przybiorą na sile i zacznie być szantażowany. W końcu Argasiński będzie musiał podjąć wiążącą decyzję. Wyda wyrok na Łukasza. 

- (...) Po namyśle uznałem, że... tę drugą sprawę... też chciałbym załatwić... ostatecznie - wypowie poważne słowa Argasiński, podpisując wyrok na Wojciechowskiego. 

- Będzie pan musiał trochę poczekać. Za chwilę wyjeżdżam z miasta... Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Wracam za kilka dni... Jeśli jest pan zdecydowany, problem rozwiąże się definitywnie i raz na zawsze - powie w 1606 odcinku bandyta Herman (Piotr Łukawski). - Tak. Jestem zdecydowany - podsumuje Jerzy. Właśnie w 1606 odcinku "M jak miłość" ordynator podejmie ostateczną decyzję. Patrycja nie będzie wiedziała, że niedługo po Łukaszu zostanie jej jedynie dziecko, którego bezpieczne narodziny też stoją pod znakiem zapytania.