M jak miłość, odcinek 1605: Wielka radość u Uli i Bartka! Tak długo na to czekali - ZDJĘCIA

i

Autor: MTL Max Film M jak miłość, odcinek 1605: Wielka radość u Uli i Bartka! Tak długo na to czekali - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1605: Wielka radość u Uli i Bartka! Tak długo na to czekali - WIDEO

2021-10-11 20:52

W 1605 odcinku "M jak miłość" spełni się marzenie Uli (Iga Krefft)! Wielka radość zagości u Lisieckich, czego kobieta w ogóle się nie spodziewa. Ona i Bartek (Arkadiusz Smoleński) od dawna marzyli o wspólnym gniazdku i szczęśliwej rodzinie, dlatego remontowali strych domu w Grabinie, ku wielkiej uciesze Barbary (Teresa Lipowska). W 1605 odcinku "M jak miłość" Ula oszaleje z radości, że tak szybko dostaje to czego, tak bardzo pragnęła. Młodzi małżonkowie będą mieli co świętować. Zobaczcie SCENĘ z 1605 odcinka "M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1605 - poniedziałek, 11.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1605 odcinku "M jak miłość" u Lisieckich nastanie wielka radość i powód do świętowania. Zanim to jednak nastąpi, Ula i Bartek ostro się ze sobą pokłócą, a wszystko za sprawą nieodpowiedzianego mężczyzny, który upije się z Tadeuszem (Bartłomiej Nowosielski) i dozna groźnego wypadku! Lisiecka w 1605 odcinku "M jak miłość" będzie musiała ratować ukochanego i nieźle się przy tym zdenerwuje. On jednak postanowi zrekompensować szkody i zaskoczyć żonę. Napisze do niej miłosny liścik, który przez przypadek trafi do Oli (Justyna Karłowska). Żeby to wszystko odkręcić, Lisiecki nieźle się natrudzi. Ula zwierzy się za to koleżance, że remont domu w Grabienie jest właściwie gotowy, ale do szczęścia potrzebuje jednej rzeczy.

- Mój mąż miał wczoraj kupić stół, bo przecież ile można jeść na stojąco, ale zniknął gdzieś wieczorem i wrócił rano na czworakach - wyzna wściekła Ula. 

Zobacz wielką radość Uli i Bartka w 1605 odcinku "M jak miłość" w GALERII ZDJĘĆ >>>

W 1605 odcinku "M jak miłość" Bartek zaskoczy Ulę, zawiąże jej oczy i przyszykuje wielką niespodziankę. - Stół? Ale jak on się tu znalazł? - powie zaskoczona Lisiecka, kiedy zdejmie w oczu opaskę i zobaczy piękny mebel w świeżo wyremontowanym domu. - Zrobiłem go specjalnie dla ciebie. To jest 100-letnia sosna. Dłubałem u kumpla w warsztacie, dzisiaj mi go przywiózł i z Tadzikiem go tu wtargaliśmy - przyzna Bartek w 1605 odcinku "M jak miłość". - Jest przepiękny, piękny po prostu - przyzna Ula, która dawno się tak nie cieszyła.

Ula w 1605 odcinku "M jak miłość" zapomni o nerwach na męża i zacznie się rozkoszować spełnionym marzeniem. Od zawsze pragnęła wspólnego domu z Bartkiem. Lisieccy od razu przystąpią do świętowania. Wtedy właśnie znów przeszkodzi im Tadeusz, ale Lisiecki tym razem go zignoruje i poświęci się w pełni żonie. Ula będzie szczęśliwa jak nigdy i zakocha się w nowym prezencie. Do pełni szczęścia Uli i Bartkowi brakuje jeszcze dziecka, ale o to jeszcze powalczą, by w nowym domu zbudować ukochaną rodzinę. 

M jak miłość, odcinek 1605: Wielka radość u Uli i Bartka! Tak długo na to czekali
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze