"M jak miłość" odcinek 1602 - wtorek 28.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2
To pewne, że w 1602 odcinku "M jak miłość" Ania totalnie zgłupieje z miłości do Adama Wareckiego! Nie zniesie faktu, że polonista przestanie być wychowawcą jej klasy, nie będzie już szykował Wojciechowskiej do olimpiady z języka polskiego, a do tego cały czas będzie jej unikał. Taką strategię w 1602 odcinku "M jak miłość" przyjmie Adam, by zniechęcić do siebie zakochaną uczennicę. Nieświadomy tego, że to uczucie doprowadzi ją do szaleństwa, które będzie przypominało już groźny dla jej życia i zdrowia obłęd! Bo Ania będzie gotowa nawet zrobić sobie krzywdę, żeby Warecki na nią spojrzał i okazał jej choć odrobinę sympatii.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1602: Ukartowany wypadek Ani. Budzyński zrzuci całą winę na Adama Wareckiego, ale to on oberwie najbardziej
Udawany wypadek Ani w szkole w 1602 odcinku "M jak miłość" szybko wyjdzie na jaw, bo w klinice Olek Chodakowski (Maurycy Popiel) dokładnie zbada córkę Budzyńskiego i oceni, że dziewczyna symuluje kontuzję. Co prawda Ania nie wyprze się kłamstwa, ale w 1602 odcinku "M jak miłość" nadal będzie odgrywała ofiarę nauczyciela, starszego mężczyzny, który jej nie chciał. Ze łzami w oczach Ania zwierzy się Marcie jak bardzo cierpi przez Wareckiego, do czego ją doprowadził polonista.
- Ja po prostu... Nie mogłam się z tym pogodzić, że Adam się od mnie odsunął... Przestał być wychowawcą naszej klasy... Nie przygotowuje mnie już do olimpiady... Unika mnie... - wyzna Marcie, a potem także Budzyńskiemu i Magdzie (Anna Mucha).
Rodzice Ani w 1602 odcinku "M jak miłość" będą drżeć ze strachu o to, że posunie się jeszcze dalej z tej nieszczęśliwej miłości. Bo przecież skoro oszukała ich, że zrozumiała swój błąd i skończyła z fantazjami o nauczycielu, a potem wymyśliła wypadek, to może wymyślić jeszcze większą głupotę.
- Myślałam, że mam to pod kontrolą, ale to nieprawda. Zakochałam się... Tak głupio, tak beznadziejnie. I kompletnie sobie z tym nie radzę - zrozpaczona Ania wzbudzi litość w rodzicach i Magdzie. Zupełnie jakby o to jej chodziło.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1602: Ostatni prezent Patrycji dla Łukasza. Najpierw go oszuka w sprawie ciąży, a później odda mu rodzinną pamiątkę - WIDEO
W 1602 odcinku "M jak miłość" Budzyński i Marta będą się wzajemnie oskarżać o problemy z Anią! Andrzej usłyszy od byłej żony, że nie sprawdził się jako ojciec dorastającej nastolatki, choć obiecał, że po jej wyjeździe do Niemiec, troskliwie się nią zajmie i będzie miał na nią oko. - Nie byłoby tego wszystkiego, gdybyś wcześniej zainteresował się, co się z Anią dzieje. I odpowiednio zareagował... - zarzuci mu Marta.
Budzyński w 1602 odcinku "M jak miłość" też będzie się czuł winny, ale mimo to wytknie Marcie, że daleko jej do idealnej matki skoro przedkłada karierę nad dobro własnego dziecka. - Wiem, już mi to mówiłaś. I zapewne masz rację. Może jestem kiepskim ojcem, ale prawda jest też taka, że gdybyś była tutaj, na miejscu, a nie w Berlinie!
Awantura u Budzyńskich w 1602 odcinku "M jak miłość" wymknie się spod kontroli. Dopiero Magda przywoła męża i jego byłą do porządku. Zarządzi, że Ania potrzebuje pilnej pomocy psychologa, bo sama nie poradzi sobie ze złamanym sercem, a przerzucanie się winą w niczym nie pomoże nastolatce.