M jak miłość, odcinek 1599: Argasiński zmyli Łukasza! Zleci brutalne pobicie kochanka Patrycji - ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1599 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1599 odcinku "M jak miłość" podły Argasiński wezwie Łukasza na rozmowę. Będzie już wiedział z kim ma do czynienia i że siedzi przed nim kochanek Patrycji. Jerzy może i nie darzy ogromnym uczuciem żony, ale na pewno nie pozwoli, by ktoś splamił jego dobre imię wśród społeczności lekarzy i nie tylko. 

- Może w prywatnej sytuacji byśmy zareagowali "no to do widzenia, bierzemy rozwód", a z drugiej strony mając wysoką zawodową jest pewien hamulec i jak tu się przyznać publicznie do tego, że nagle mój podwładny, zrobił dziecko mojej żonie... To jest olbrzymi problem. (...) Czy zemstą jest ukaranie kogoś i to daje nam największą satysfakcję? Argasiński będzie robił wszystko, żeby nie tyle zemścić się, ile zamazać wszelakie ślady i wszystkich, którzy mogliby powiedzieć jaka jest prawda - podsumowuje Karol Strasburger, czyli Argasiński z "M jak miłość". 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1599: Anita w ciąży z Kamilem. Drań wyrzuci ją z mieszkania i zostawi z niczym - ZWIASTUN

W 1599 odcinku "M jak miłość" Łukaszowi będzie głupio patrzeć w oczy mężowi Patrycji, którą szczerze pokochał. Zagra jednak w grę, w którą wciągnie go ordynator.

- Ma pan złote ręce, niektóre pacjentki nie mogą się oprzeć... - powie do Wojciechowskiego, kiedy 1599 odcinku "M jak miłość" zaprosi go do gabinetu na rozmowę. To dopiero początek, bo Argasiński zaproponuje mu również podwyżkę i wzięcie udziału w szkoleniu, które miałoby podnieść jego kwalifikacje. Łukasz będzie dość zdziwiony propozycjami.

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1602: Argasiński sfałszuje badania DNA i tak załatwi Łukasza. Uwierzy, że nie jest ojcem dziecka - WIDEO

Niestety dopiero później w 1599 odcinku "M jak miłość" Łukasz przekona się, że Argasiński chciał sobie z niego zadrwić i uśpić jego czujność. Ostatecznie rozprawi się z Łukaszem kiedy naśle na niego bandytę Hermana (Piotr Łukawski) i jego ludzi, którzy dotkliwie pobiją Wojciechowskiego. Właśnie wtedy Patrycja przekona się, że mąż jest bezwzględny i nie można z nim pogrywać. Jerzy nie dopuści, by ktokolwiek poznał prawdę o romansie i o tym, że dziecko, które ma urodzić Patrycji nie jest jego.