"M jak miłość" odcinek 1561 - wtorek 26.01.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1561 odcinku "M jak miłość" Aneta wytnie numer ślicznej pielęgniarce, która nie odstępuje Olka na krok. Ale nie ma pojęcia jak twardą przeciwniczką jest jego żona! Z akcji Anety wybuchnie afera na cały szpital, ale ona wyjdzie z tego bez szwanku i z pięknym uśmiechem... Jak tego dokona?
Aneta zastanie Laurę w służbowym kantorku podczas poprawiania w lusterku starannego makijażu. Pielęgniarka będzie tak zapatrzona w swój śliczny wizerunek w 1561 odcinku "M jak miłość", że nie zauważy tego co się dzieje tuż za jej plecami...
Czytaj także: M jak miłość, odcinek 1565: Bosacki nakręci seks taśmę Izy i Michała. Będą całkiem nago w łóżku!
- Halo! Proszę otworzyć drzwi! Halo, proszę otworzyć drzwi! - spanikowana Laura zacznie się dobijać i wołać o pomoc na cały szpital!
Aneta uwięzi pielęgniarkę w 1561 odcinku "M jak miłość" zamykając drzwi od zewnątrz na klucz. Zajęta wyglądem pielęgniarka nie zauważy, że zostawiła go w zamku, a Aneta ten fakt wykorzysta.
W końcu Laurę uwolni Kasia (Paulina Lasota), która rozbawiona zapyta co się wydarzyło. A Aneta i Olek (Maurycy Popiel) będą przysłuchiwać się w 1561 odcinku "M jak miłość" wyjaśnieniom zdenerwowanej pielęgniarki.
- Ktoś mnie tu zamknął! Zastanawiam się kto mógł wpaść na taki pomysł! - Laura spojrzy wymownie na Anetę.
- Wolne żarty! - żachnie się Aneta.
- Może po prostu następnym razem nie zostawiaj klucza w drzwiach? - Kasia rozładuje atmosferę i szybko zabierze Laurę z „miejsca zbrodni”.
Ale Olek będzie ciekaw w 1561 odcinku „M jak miłość” co się wydarzyło i nie będzie miał żadnych wątpliwości, że za tą akcją stoi jego ukochana żonka.
- Kochanie, co ty wyprawiasz? Zamykasz ludzi w kantorkach?
- Może po prostu musiałam odreagować cały ten stres? - zacznie tłumaczyć się Aneta dusząc się ze śmiechu. - Ale może faktycznie trochę głupio wyszło... Może pora dorosnąć – doda pojednawczo doktor Chodakowska.
- Nie, coś ty, świetny pomysł! Jeszcze kogoś dzisiaj zamkniesz? - skomentuje Olek z przekąsem.
Oby doktor Chodakowski nie wypowiedział tych słów w 1561 odcinku „M jak miłość” w złą godzinę...
