M jak miłość, odcinek 1538: Natalka po porwaniu Hani przez Franka dostanie straszne wieści z Australii. Teraz Justyna będzie matką jej córki?

"M jak miłość" odcinek 1538 - poniedziałek, 2.11.2020, o godz. 20.55 w TVP2

Sytuacja rodzinna Natalki w "M jak miłość" posypała się po jej powrocie do Grabiny z dnia na dzień. Już sam przylot u boku Bartka był spowodowany kryzysem - Natalka wiedziała, że mąż ją zdradza, ale jeszcze nie wiedziała z kim. Niestety, jej rywalka również pojawiła się w Warszawie i Natalka przekonała się na własne oczy, że to Justyn (Olga Kalicka). A potem wydarzenia przyspieszyły i w 1538 odcinku serialu to już będzie wielki dramat!

Po tym odkryciu Mostowiakówna zdecyduje, że chce się rozwieść, ale niestety powie o tym Frankowi przez telefon. Nie będzie podejrzewała, do czego zdolny jest jej ukochany mąż... I tak w 1538 odcinku "M jak miłość" mama Hani dowie się, że jej małżonek ma własne, nowe plany na budowanie rodziny i w celu ich realizacji zniknie! 

Niestety, w 1538 odcinku "M jak miłość" zrozpaczona Natalka nadal nie będzie miała żadnych wieści o miejscu pobytu swojego dziecka! Za to dostanie kolejny telefon z mrożącymi krew w żyłach informacjami...

Czy Natalka w 1538 odcinku "M jak miłość" poleci do Australii, aby odnaleźć córkę? A może załamie się do tego stopnia, że nie będzie w stanie podejmować takich decyzji? Na szczęście, będzie wśród kochającej jej rodziny. Ale nawet Barbara (Teresa Lipowska) na odległość dziesiątków tysięcy kilometrów niewiele będzie mogła zdziałać...  

- Natalka jest mocno pokrzywdzona przez los. Ma trudną przeszłość, trudne dzieciństwo i tak łaknie tej miłości wszędzie, a ciągle dostaje bęcki - komentuje dramat swojej bohaterki Marcjanna Lelek w "kulisach M jak miłość".