Magda jest sprytna i dobrze zna Pawła. Od razu wyczuje, że jego nowy związek to - jak to określi w rozmowie z nim - "ściema". Mężczyzna oczywiście będzie udawał, że nie wie, o co jej chodzi. Mimo kilku „zgrzytów”, impreza przyjaciół zacznie się miło. Żarty, toasty i pyszne jedzenie – wszystkim będą dopisywały humory. Kamil wypije jednak o kilka drinków za dużo i nagle... spróbuje pocałować Magdę, wbrew jej woli. W obronie żony stanie Budzyński... Po kilku minutach Gryc będzie już miał sporego siniaka - i jeszcze większe wyrzuty sumienia. Oburzona tą sytuacją Kinga, od razu zacznie robić koledze wymówki. Wtedy Kamil zaatakuje ją. Będzie twierdził, że kiedyś po imprezie na Łowickiej przyłapał ją na czymś, co zburzyłoby jej nieskazitelny wizerunek. Zduńska wybiegnie do ogrodu, z oczami pełnymi łez. A Paweł, stając w obronie bratowej, wyrzuci w Kamila z domu. Gdy znikną także pozostali goście, Kinga się załamie. Nikt z jej przyjaciół nie wie, że już od jakiegoś czasu nie radzi sobie z problemami i bierze silne leki. Tymczasem Zduńskiego po skończonej imprezie będzie czekać poważna rozmowa z Franką. Widząc, jak Paweł otacza bratową opieką, dziewczyna od razu zrozumie, że chodzi nie tylko o przyjaźń...
Emisja w TV:
wtorek 20.55 TVP 2