"M jak miłość" odcinek 1504 - poniedziałek, 23.03.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1504 odcinku "M jak miłość" bandyta Igora będzie chciał jak najszybciej zabrać Katię i Natalie i wywieźć je z Polski. I choć Łukasz zrobi wszystko, żeby do tego nie dopuścić, przekona się jak bardzo jest bezsilny...
Zrozpaczony młody tata w 1504 odcinku "M jak miłość" dojdzie nawet do wniosku, że ciąży na nim rodzinna klątwa, która nie pozwala mu być ojcem. I żadne z razów, które dwukrotnie przyjmie od bandyty Igora, nie zaboli go tak, jak upokorzenie przy łóżeczku córki w szpitalu!
Łukasz odwiedzi Katię i Natalię w 1504 odcinku "M jak miłość" z dobrą myślą i nowina - będzie chciał, aby poleconhy pediara skonsultował stan dziewczynyki. Niestety, Igor cały czas będzie czuwał...
Kiedy w szpitalnej sali pojawi się lekarz na obchód w 1504 odcinku "M jak miłość" powita go niezły tłumek. Dwóch tatusiów i nie wiadomo, który prawdziwy...
- Co ty tutaj robisz? - zapyta Igor Łukasza, kiedy wejdzie do szpitalnej sali Katii w 1504 odcinku "M jak miłość" podczas obchodu lekarza.
- Przyszedłem odwiedzić swoją córkę - odpowie dumnie Łukasz.
- Trochę tu tłoczno. Który z panów jest ojcem? - zapyta lekarz.
- Ja - odpowiedzą chórem Łukasz i Igor.
Lekarz będzie więc musiał w 1504 odcinku "M jak miłość" podjąć samodzielną decyzję, którego z ojców wyrzucić. I... padnie na Łukasza! - Chcę zbadać dziecko, proszę opuścić salę - usłyszy tata Natalii.
Na korytarzu Łukasz zostanie pobity przez Igora, a kilka godzin później dowie się, że Katia i Natalia opuściły szpital... Czy zdąży się jeszcze pożegnać z córeczką w 1504 odcinku "M jak miłość", zanim Igor wywiezie Katie i Natalię do Gruzji?