"M jak miłość" odcinek 1475 - wtorek, 3.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Do odcinka 1475 "M jak miłość" wszystko będzie wyglądało bardzo pięknie - wróci Aneta, stęskniona, pełna dobrych odruchów, może nawet odmieniona... Ale nic z tego - to ta sama "dobra" Aneta, która już wiele krwi napsuła w życiu
W 1475 odcinku "M jak miłość" Aneta założy Olkowi podsłuch! Zrobi to tak sprytnie, że tylko Marcin zorientuje się, że coś nie gra. Czy jednak zdąży zapobiec nagraniu swojej rozmowy z bratem?
Aneta w 1475 odcinku "M jak miłość" najpierw podsłucha niepokojacą rozmowę telefoniczną Olka z Olewiczem. To natchnie ją do założenia podsłuchu, na którym wszystko zostanie, kiedy jej nie będzie w domu. W tym celu Aneta włączy opcję dyktafonu na telefonie i zostawi go za robotem w kuchni. Czyżby już wcześniej miała taki plan? Wyglądać będzie na to, że kuchnia w mieszkaniu Olka stała się jednym z jej miejsc ulubionych...
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1479: Nina po stracie dziecka wpadnie w depresję. Zemści się na Leszku za śmierć córki?
Niestety, 1475 odcinku "M jak miłość" Aneta wróci po swój "zapomniany" telefon i zabierze ze sobą nagranie. A na nim puści wieczorem Olkowi wszystko: o zabójstwie Olewicz, szantażu Olewicza...
Czy podła Aneta złoży donos do prokuratury? Czy może znajdzie inny sposób, aby wykorzystać nagranie? Przekonamy się śledząc wątek od 1475 odcinka "M jak miłość".