M jak miłość, odcinek 1469: Agnieszka wyśmieje Olka w łóżku! Będzie chciał zostać ojcem jej córki

"M jak miłość" odcinek 1469 - wtorek, 12.11.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Agnieszka i Olek z "M jak miłość" umówili się na romans bez zobowiązań. Od początku postawili sprawy jasno - liczy się tylko seks, dobra zabawa i żadne problemy natury związkowej nie wchodzą w grę.

Po tym jak Olek zabił Artura (Tomasz Ciachorowski) wszystko się zmieniło. Chodakowski załamał się i potrzebuje obok siebie kogoś, kto wyciągnie go z tego dołka. Ale w 1469 odcinku "M jak miłość" na pewno nie będzie to Agnieszka. Ich kolejna seks randka nie wypali, bo młody kochanek nie stanie na wysokości zadania.

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1469: Marcin dla Olka skaże Izę na potworne cierpienie - WIDEO

Poczuje się winny, że zawiódł Olszewską w tak ważnej kwestii. - Przepraszam cię, potwornie boli mnie głowa... W ogóle jestem bez formy, chyba powinienem odwołać to spotkanie... - wytłumaczy się.

W 1469 odcinku "M jak miłość" Agnieszka okaże mu zrozumienie, ale będzie zawiedziona, że z seksu nici. Przecież nie chce mieć obok siebie partnera, tylko faceta do łóżka. - Nie ma sprawy, możemy się tak dla odmiany położyć spać...
- Zawsze sobie wyobrażałem, że taki układ bez zobowiązań to bajka...
- I co? Zmieniłeś zdanie? 

Nagle Olek w 1469 odcinku "M jak miłość" wspomni o swoich planach na przyszłość. -  Posłuchaj, gdybym wyjechał z kraju, wyjechałabyś ze mną? Agnieszka wybuchnie śmiechem. - To jest żart, tak? Żartujesz sobie?

Jej reakcja sprawi Chodakowskiemu tak wielką przykrość, że szybko zrozumie swój błąd. Nieco później w 1469 odcinku "M jak miłość" spróbuje ustalić o co chodzi Olkowi, skąd takie propozycje i pytania. - No dobra, o co chodzi z tym wyjazdem? Masz jakiś kontrakt w zanadrzu?
- Nie, taka luźna propozycja. Ludzie robią plany na przyszłość...
- No ludzie tak, ale my?

Coraz bardziej przybity i zdołowany Olek w 1469 odcinku "M jak miłość" zapyta Agnieszkę wprost, czy chce z nim być. - Ale co, nie myślałaś o tym nigdy? O założeniu rodziny? Może bym był dobrym ojcem... Mnie nie brałaś pod uwagę?

Olszewska zakpi z niego w dość okrutny sposób. Potraktuje jak zabawkę do łóżka, chłopca, który dostarcza jej tylko miłosnych uciech. - Przecież ty nawet nie wiesz jak ma na imię moja córka...
- Wiem... - rzuci oburzony Olek.

Nie sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1469: Agnieszka dowie się, że Olek jest mordercą? Wyjadą razem z Polski? WIDEO

6 zdjęć