"M jak miłość" odcinek 1461 - poniedziałek, 14.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1461 odcinku "M jak miłość" Andrzejek dostanie jakiejś obsesji. Będzie podminowany i od samego rana nie da spokoju Marzence. Zauważy, że żona niesie do ogrodu pranie i od razu na nią naskoczy! Przyszły tata w "M jak miłość" zacznie natrząsać się nad ukochaną i ich nienarodzonym dzieckiem... Czytaj dalej pod wideo.
Zobacz też >>> M jak miłość, odcinek 1466: Bolesne rozstanie Uli i Bartka. Ich małżeństwo nie przetrwa - WIDEO
- Marzenka! Kochanie, zaczekaj! Co cicho?! Prosiłem, żebyś nie dźwigała? - zaatakuje Lisiecką w 1461 odcinku "M jak miłość". Oczywiście ona nie da sobie w kaszę dmuchać i dojdzie do sprzeczki. Andrzejek zacznie czepiać się Marzenki również o to, co kładzie sobie na talerz.
- To jest parę koszulek!
- Słuchaj, nie wiesz, gdzie jest nasza musztarda?
- Zjadłam.
- Drugą musztardę w tym tygodniu?! - Marzenka odpowie, że trzecią! Po chwili z lasku wyłoni się Bartek (Arkadiusz Smoleński) i dostanie rykoszetem. - Brzuch cię będzie bolał! A ten co... Królewiczu! Co odstawiasz?! Kawę, prysznic, w garniak i na maturę lecisz! - pogoni go brat. Zresztą sprawa matury Bartka w 1461 odcinku "M jak miłość" to będzie niezły cyrk! Czytaj >>> Obsesja Janka na punkcie Uli. Pogrąży Bartka w dniu jego matury - WIDEO
Wracając do Marzenki i Andrzejka, będą kłócić się cały dzień!
- Jesteś w ciąży, musisz się zdrowo odżywiać!
- Przecież ja się odżywiam zdrowo, już nie panikuj. (...) Do jasnej cholery, ja jestem w ciąży, a nie jestem chora!
Czy Andrzejek w "M jak miłość" zrozumie, że przesadza?
