"M jak miłość" odcinek 1446 - poniedziałek, 20.05.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Pojawienie się Nadii w serialu "M jak miłość" jest dla Kingi zbawieniem i przekleństwem jednocześnie. Doskonale zdaje sobie sprawę, że nie poradzi sobie z dwójką dzieci samodzielnie i zatrudnienie opiekunki nie podlega dyskusji. Nie spodziewała się jednak, ze do jej drzwi zapuka młodziutka, atrakcyjna dziewczyna. Przeczytaj więcej tutaj >>> Seksowna opiekunka dzieci Zduńskich. Niania Nadia rozkocha w sobie wszystkich - WIDEO
Zduńska w "M jak miłość" przestraszyła się, że zabierze jej męża... i ojców. Wszyscy byli oczarowani nianią. W 1446 odcinku "M jak miłość" Kinga o poranku wejdzie półprzytomna do kuchni. Nadia będzie czekać na nią z kawą.
- Słyszałam, że mieliście ciężką noc.
- Dziękuje ci bardzo, koszmarną...
- Na takie sytuacje mam coś lepszego, niż kawa - powie szefowej i zacznie ją masować.
Kinga jęknie z przyjemności - tego było jej trzeba! Cały relaks jednak pójdzie na marne, gdy usłyszy od dziewczyny:
- Wiesz, zrobiłam taki wczoraj Piotrkowi i był zachwycony!
- Co?!
Nadia w 1446 odcinku "M jak miłość" skapnie się, że nie powinna była tego mówić. Obróci wszystko w żart.
- Spokojnie, żartowałam! Wiesz, nie interesuje mnie rynek wtórny.
Czy Kinga wybaczy jej taką zniewagę? Sprawdź, co jeszcze wydarzy się w 1446 odcinku "M jak miłość"! >>> Łukasz uwięziony przez ojca Katii. To kara za seks przed ślubem