"M jak miłość" odcinek 1446 - poniedziałek, 20.05.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Otar z serialu "M jak miłość" to człowiek o twardych zasadach, tradycjonalista, a w niektórych momentach zwykły tyran. Całe szczęście wiele się zmieniło od czasu, kiedy próbował zmusić Katię do zaaranżowanego ślubu z bandytą. Częściowo już zrozumiał, że córka nie jest jego własnością i nie może zarządzać każdą częścią jej życia. Niestety, w 1446 odcinku "M jak miłość" po raz kolejny pokaże na co go stać.
Otar wyjedzie na kilka dni, więc Łukasz i Katia wykorzystają ten czas jak najlepiej. Młodzi zakochani w 1446 odcinku "M jak miłość" będą cieszyć się ostatnimi chwilami samotności. Podczas igraszek zostaną przyłapani przez Gruzina, który wróci wcześniej. Przeczytaj też >>> Katia zostawi Łukasza, bo prawda o wypadku Magdy wyszła na jaw?
Zabierze Katię na rozmowę, żeby wyjaśniła nieporozumienie - pojawi się kolejny konflikt między gruzińską restauracją i lokalem Kingi (Katarzyna Cichopek).
- A ty zostajesz tutaj, bo z tobą też mam do pogadania! - krzyknie do chłopaka w 1446 odcinku "M jak miłość" i zamknie go na klucz na zapleczu. Kiedy wróci, zarządzi męską rozmowę.
- Czyli zwraca mi pan wolność?
- Musimy porozmawiać jak mężczyzna z mężczyzną. Mam oczy, ja wszystko widzę! Chcecie być razem? Zrozumiałem, ja nie stanę wam na drodze.
Katia stwierdzi, że świat się kończy... Jej radość będzie przedwczesna.
- Tylko kiedy ślub?! - ryknie Otar, a jego córka wpadnie w szał!