"M jak miłość" odcinek 1439 - wtorek, 23.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Od dłuższego czasu w serialu "M jak miłość" w Grabinie i okolicach rodzice zaczęli bardziej uważać na swoje dzieci. Wszystko to przez dziwne zajścia, które miały miejsce dniem i nocą. Pewien mężczyzna kręci się wokół szkół, a nawet posuwa się do ataków na dzieci. Lokalna policja bije na alarm... jednak nie wszyscy słuchają.
SPRAWDŹ: Przerażająca noc Basi i jej chłopaka w lesie w Grabinie. Dopadnie ich pedofil?
W nowych odcinkach "M jak miłość" Robert wpadnie na trop zboczeńca. Przyjmie zgłoszenie od kobiety, która zezna, że starszy facet próbował wciągnąć do samochodu jej młodziutką córkę.
Policjant połączy tę sprawę z Dariuszem Stadnickim (Henryk Niebudek), ojcem Rafała (Jakub Kucner). Opowieści kolegi o tacie nie były ani przyjemne, ani wesołe. Robert postanowi przesłuchać podejrzanego, a już następnego dnia jego zwłoki zostaną znalezione w pobliskim lesie. Chcesz poznać więcej szczegółów na temat śmierci Roberta? Kliknij tutaj.
QUIZ: W podróży po polskich serialach. Jak uważnie je oglądasz?
Z kolei Sonia w 1439 odcinku "M jak miłość" pozna wielką tajemnicę Stadnickiego. Rafał wyzna koleżance, że ojciec jest w dużej mierze odpowiedzialny za samobójstwo matki - podobno żona nie była w stanie wytrzymać jego licznych "zdrad", o które podejrzewał go syn.
Wszystkie poszlaki i śmierć Roberta wskazują na to, że Stadnicki jest pedofilem-mordercą, który nie boi się zabić stróża prawa, więc równie dobrze może dopuścić się kolejnego ataku. Zarówno Sonia, jak i Tomek (Tomas Kollarik) znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
SPRAWDŹ: Marysia odkryje kim jest pedofil, który śledzi jej córkę?