"M jak miłość" odcinek 1434 - emisja we wtorek, 2.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Jakubczyk z serialu "M jak miłość" to złodziej i pijak. Nigdy nie był w stanie zaopiekować się malutką Ulą, która przez problemy rodzinne i jego skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie trafiła do domu dziecka. Wyszło jej to oczywiście na dobre, ponieważ trafiła do domu Mostowiaków, jednak i tak niechęć do ojca pozostała.
Nieświadomy Bartek w 1434 odcinku "M jak miłość" z okazji zbliżającego się ślubu z Ulą postanowi sprowadzić "teścia" do siedliska. Pomoże mu w tym Robert (Filip Gurłacz). To będzie wielki błąd. Niedługo po przybyciu mężczyzna okradnie córkę i zabierze ze stołu kopertę z pieniędzmi, które zostawi tam Marzenka.
- Nie zastanowiłeś się, dlaczego Ula nie utrzymuje z tym gościem żadnych kontaktów? Nie przyszło ci do głowy, żeby najpierw zapytać ją o zdanie?! - Janek (Tomas Kollarik), który zostanie wezwany na miejsce, wydrze się na Lisieckiego.
Z kolei Ula w 1434 odcinku "M jak miłość" straci wszelką nadzieję. Ślub miał być najpiękniejszym wydarzeniem w jej życiu... Wścieknie się na Bartka. Nie daruje mu sprowadzenia Jakubczyka!
- Ja już nie mogę, rozumiesz? Nie daję rady! Same problemy! Z kasą, teraz z ojcem…
- Chciałem dobrze…
- Dlaczego mnie nie zapytałeś? Mój ojciec to złodziej i alkoholik!
- Janek ma rację, jestem kretynem... Przepraszam!
Czy Mostowiakówna w nowych odcinkach "M jak miłość" wybaczy gafę byłemu mężowi? I, co równie ważne, czy w 1434 odcinku Janek zdoła odzyskać skradziony majątek?