"M jak miłość" odcinek 1433 - poniedziałek, 1.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Kasia Mularczyk z "M jak miłość" wielka miłość Marcina, mama jego syna Szymka i niedoszła żona zmarła w dramatycznych okolicznościach cztery lata temu - 8 stycznia 2014 roku. Tuż po porodzie nastąpiły poważne komplikacje. Ukochana Marcina wykrwawiła się podczas operacji.
Śmierć Kasi w "M jak miłość" była najtragiczniejszą chwilą w życiu Chodakowskiego. Bardzo go zmieniła. Zaraz po stracie narzeczonej pustkę po niej wypełniła właśnie Iza Lewińska. Jako kuratorka sądowa pomagała samotnemu ojcowi w walce o Szymka. Później narodziło się między nimi uczucie.
W 1433 odcinku "M jak miłość" Marcin podejmie ważną życiową decyzję. Postanowi oświadczyć się Izie. Uzna, że chce razem z nią stworzyć prawdziwą rodzinę dla Szymka i Mai (Oliwia Kaczmarek). Zanim jednak wręczy ukochanej pierścionek zaręczynowy zjawi się na cmentarzu i stanie przed grobem Kasi. Pierwszy raz od bardzo dawna. Kiedyś przychodził do zmarłej co miesiąc i zostawiał dla niej białą różę.
Dla Chodakowskiego będzie to przejmująca chwila, ze wzruszenia nie będzie w stanie wydobyć z siebie słów, które chciałby powiedzieć Kasi. - Nigdy nie byłem zbyt dobrym mówcą, więc tutaj Ci wszystko napisałem. Przyszedłem się pożegnać... - wykrztusi z siebie Marcin.
Gdy Marcin będzie wychodził z cmentarza w 1433 odcinku "M jak miłość" widzowie usłyszą treść jego listu do zmarłej ukochanej. Poczuje się bowiem w obowiązku, by powiedzieć jej, że chce wziąć ślub z Izą, że się zakochał i pragnie mieć prawdziwą rodzinę.
"Dziękuję ci za wszystko kochana, za Szymka, za czas spędzony razem, za to, że byłaś. Nigdy o tobie nie zapomnę. Zawsze będziesz w naszym życiu - w moim i Szymka. Ale ja chciałbym zacząć nowe życie, bo widzisz Kasiu zakochałem się..." - napisze Marcin w liście do Kasi.
