"M jak miłość" odcinek 1432 - wtorek, 26.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Nie do wiary, że w "M jak miłość" Anka Waszkiewicz tak bezwzględnie sobie pogrywa i nie boi się, że w końcu dopadnie ją surowa kara.
Po wypadku, z którego ledwo uszła z życiem w 1432 odcinku "M jak miłość" będzie udawała wielką przemianę. Świetnie jej wyjdzie, bo Magda nabierze się na to, że jej przyjaciółka jest teraz zupełnie kimś innym. Nawet Budzyński będzie pomagał byłej kochance. Jednak to nie on postara się ją wyciągnąć z afery związanej z przekrętami ze sprzedażą dzieł sztuki. Miejsce Andrzeja zajmie Werner.
W 1432 odcinku "M jak miłość" Adam umówi się z Magdą i Anką w szpitalu, by tam ustalić dalszy plan działania. Nie będzie jednak wiedział jak wygląda Waszkiewicz. Zgubi się w szpitalu i dotrze do bufetu akurat gdy Magda ruszy na poszukiwania prawnika. Będą jednak w stałym kontakcie telefonicznym. - O cholera! - powie Werner gdy jego oczom ukaże się Anka.
- Co tym razem?
- Zobaczyłem gwiazdę filmową we włoskim stylu... Magda, przepraszam, ale twoja szemrana przyjaciółeczka będzie musiała chwilę zaczekać... Przepraszam bardzo - pani na kogoś czeka? - podejdzie do Anki, nieświadomy, że zalicza jedną z bardziej kompromitujących wpadek w swoim życiu.
Była kochanka Budzyńskiego tylko się uśmiechnie zalotnie. - Tak, chyba właśnie na pana...
- Cuda jednak się zdarzają - przyzna ośmielony Werner, ale rozmówczyni szybko popsuje mu humor. - Anna Waszkiewicz, przyjaciółka Magdy, ta szemrana...
- Adam Werner
- Tak wiem... - doda Anka.
Kilka godzin po tym spotkaniu w 1432 odcinku "M jak miłość" Wernera czeka jeszcze poważna rozmowa z przyjacielem. Zarzuci Andrzejowi, że nie uprzedził go jak dokładnie wygląda Anka. Ton głosu Adama sprawi, że Budzyński pożałuje, że zlecił tę sprawę właśnie wspólnikowi. - Może jednak poproszę Piotrka...
- Piotrka? Dziewczyna jest po uszy w szambie. Tutaj potrzebny jest doświadczony prawnik, Piotrek mógłby sobie nie poradzić, to po pierwsze.
- A po drugie?
- Sam powiedziałeś, że to modliszka... Nie możemy narażać Piotrka. Ona ma żonę, czwórkę dzieci. Sam nadstawię głowy...
- Głowy? Wyciągniesz ją z tego? - zapyta Andrzej, który nadal będzie się martwił losem swojej byłej.