"M jak miłość" odcinek 1432 - wtorek, 26.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1432 odcinku "M jak miłość" dojdzie do wielkiej tragedii. Ojciec Julki popełni samobójstwo, ale zanim do tego dojdzie, jego najbliżsi zauważą, że bardzo się zmienił. Zamknął się w sobie, posmutniał... Co się stało? Żona Kryszaka przyjedzie do bistro "Za rogiem", żeby prosić córkę o pomoc.
-Mama tłukła się po mnie autobusem do bistro, a Paweł zostawił pracę i nas przywiózł. Bardzo się o ciebie martwimy. Tato, proszę cię, porozmawiaj ze mną - poprosi Julka przez telefon.
-Niech Paweł do mnie przyjdzie. Ale tylko on - zaznaczy Kryszak.
Zduński oczywiście pojedzie do Janowa, by pomówić z niedoszłym teściem. Mężczyzna przyzna mu się, że stracił fortunę. Zbankrutował, bo pożyczył przyjacielowi pieniądze na rozkręcenie interesu, ale jego firma splajtowała. Teraz komornik chce zabrać Kryszakom dom.
- Na pewno coś jeszcze można zrobić. Coś wymyślimy. Mój brat jest prawnikiem, we wszystkim pomogę - obieca Paweł.
- Ja nie mogę, nie mam odwagi spojrzeć im w oczy. Jestem cholernym nieudacznikiem. Lepiej by im było beze mnie - westchnie senior, a Zduński oczywiście spełni jego prośbę. Nie zauważy jednak, że Kryszak poważnie rozważa śmierć, by ulżyć najbliższym.
Paweł wróci do Warszawy i opowie o wszystkim Julce. - On sam ten dom zbudował i taki był z niego dumny. Jak mieszkaliśmy z dziadkami, jeździł do Niemiec, żeby na niego zarobić, żebyśmy mieli wreszcie swój kąt... A teraz go straci i wszystko to, na co pracował. Boję się o niego, to go zabije - zmartwi się Julka nie wiedząc, że jej słowa są prorocze.
W 1432 odcinku "M jak miłość" Kryszak powiesi się w swoim pokoju. Julka i Paweł przyjadą do rodzinnego domu i znajdą zwłoki... Ten widok przerazi Julkę, a Paweł zda sobie sprawę, że mógł temu zapobiec. Czy odpowie za śmierć teścia?