"M jak miłość" odcinek 1432 - wtorek, 26.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Rodzina Julki z "M jak miłość" stanie w obliczu niewyobrażalnej tragedii! Szczęście i sielanka jakie panowała w uroczym domu w Janowie w 1432 odcinku "M jak miłość" odejdą w zapomnienie.
A zacznie się od nagłego przyjazdu matki Julki do bistro. Halina Kryszak ze łzami w oczach zjawi się w Warszawie po dramatycznej kłótni z mężem. Będzie potrzebowała pomocy córki, ale akurat nie zastanie Julki. Swoją pomoc zaoferuje jej Paweł. Zaprosi roztrzęsioną kobietę na herbatę i namówi na wierzenia. - Nie mam pojęcia, co mu się stało! Odebrał jakiś telefon, strasznie się zdenerwował, był agresywny… Teraz zamknął się w pokoju, nikogo nie wpuszcza, nie odzywa się...
Zduński będzie starał się pocieszyć mamę Julki. - Może po prostu ma gorszy dzień, może coś go zdenerwowało...
- Znam mojego męża... To taki dobry, łagodny człowiek. On nigdy na mnie głosu nie podniósł! Przez trzydzieści jeden lat, nigdy! Nie mam pojęcia co mam robić... - Kryszakowa będzie zupełnie załamana.
- Może zauważyła pani w zachowaniu męża ostatnio coś dziwnego? - Paweł postara się ustalić co się wydarzyło w domu Kryszaków.
- Był przybity, mówił, że to zmęczenie. Ostatnio brał nawet jakieś leki na serce...
Nagle w 1432 odcinku "M jak miłość" w bistro pojawi się Julka, która zblednie na widok zapłakanej matki. - Co się stało? Mamuś co jest? - zapyta przerażona. W końcu Julka i Paweł pojadą do Janowa, by z ojcem porozmawiać. Na miejscu dojdzie do kolejnej tragedii. Na ich oczach Kryszak będzie próbował popełnić samobójstwo! Powiesi się na sznurze w pokoju. Zduński od razu zacznie reanimację, by ojca Julki ocalić przed śmiercią!