"M jak miłość" odcinek 1431 - poniedziałek, 25.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Do pełni szczęścia Marzence i Andrzejkowi z "M jak miłość" brakuje tylko dziecka! Zakochani dogadali się już w kwestii powiększenia rodziny, mimo początkowych obaw Marzenki, że ciąża i poród doprowadzą do kryzysu w ich związku. Andrzejek zapewnił żonę, że będzie ją kochał bez względu na to, ile przytyje.
Niebawem, w 1431 odcinku "M jak miłość", pojawi się jednak poważny problem, z którym małżonkowie nie będą mogli sami sobie poradzić. Kolejny test ciążowy wykaże bowiem, że Marzenka nie zostanie mamą. Podczas wizyty u lekarza usłyszy przerażającą diagnozę. Ginekolog uprzedzi ją, że kłopoty z zajściem w ciążę mogą być związek z endometriozą, chorobą, którą wykryje u Marzenki.
Oczywiście w 1431 odcinku "M jak miłość" uprzedzi pacjentkę, że jest dla niej ratunek, ale leczenie endometriozy u Marzenki będzie się wiązało z olbrzymimi kosztami. Zdesperowana Lisiecka postanowi wziąć kredyt w banku, bo tylko w ten sposób będzie w stanie zdobyć tak wysoką kwotę na pobyt w prywatnej klinice w Warszawie.
Los postawi na jej drodze dawnego ukochanego Krystiana, kolegę ze szkoły, który był pierwszą wielką miłością Marzenki. To z nim ponad 20 lat temu pierwszy raz się całowała. W 1431 odcinku "M jak miłość" Krystian okaże się dyrektorem banku, gdzie Marzenka przyjdzie po kredyt.
Podczas spotkania wrócą dawne wspomnienia. Były chłopak Marzenki będzie pod wrażeniem jej urody, a i Krystian urzeknie żonę Andrzejka swoją osobowością. - Zbłaźniłem się. Pomyślałabyś wtedy, że zostanę dyrektorem banku? - wspomni Krystian ich pierwszy pocałunek.
- Zawsze wiedziałam, że daleko zajdziesz - stwierdzi Marzenka.
Krystian spojrzy na dłoń Lisieckiej i dostrzeże na jej palcu obrączkę. - Ty, widzę, też daleko zaszłaś. Aż do ołtarza - uśmiechnie się. - Szkoda... - doda po chwili.
Pechowo w 1431 odcinku "M jak miłość" Andrzejek zobaczy Marzenkę w towarzystwie przystojnego mężczyzny w garniturze. Zdecydowanie wkroczy do restauracji, a w jego głowie zrodzi się myśl, że żona go zdradza. - Wara od mojej żony - warknie najgroźniej jak to tylko możliwe. Marzenka wybiegnie za nim z lokalu.
To już pewne, że dawny ukochany Marzenki zostanie w "M jak miłość" na dłużej i nieźle skomplikuje jej życie i małżeństwo z Andrzejkiem.