"M jak miłość" odcinek 1423 - poniedziałek, 25.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Poród Kingi z "M jak miłość", zgodnie z terminem wyznaczonym przez ginekologa na ostatniej wizycie, został zaplanowany na 5 października. Na kilka dni przed cesarskim cięciem przyszła mama zacznie panikować.
W 1423 odcinku "M jak miłość" Ogarnie ją złe przeczucie, które podpowie jej, by na wszelki wypadek zabezpieczyła przyszłość swojej rodziny. Nie tylko starszych dzieci - Lenki (Marysia Głowacka) i Miśka (Aleksander Bożyk) - ale także bliźniaczek Emilki (Marysia Merklein) i Zuzi (Alicja Kłos) oraz Piotrka.
To Magda jako pierwsza zauważy, że Kingą przed porodem dzieje się coś niepokojącego. W 1423 odcinku "M jak miłość" Zduńska poprosi ją o pilną rozmowę w bistro. - Mam jakieś złe przeczucia... Wiesz, te moje oczy… - Kinga wspomni o tym, że podczas porodu może dojść do komplikacji. Lekarz ostrzegł ją nawet przed utratą wzroku.
- Ale kotku, dlatego będziesz miała cesarkę! Przestań, szukasz dziury w całym… O co chodzi, skarbie, ale tak naprawdę?
Ciężarna Kinga poprosi ją w końcu o pomoc i najważniejszą w życiu przysługę. - Wiesz, że jesteś dla mnie jak siostra?
- Wiem. I to działa w obie strony…
- Obiecaj mi, że… w razie czego zajmiesz się dziećmi i Piotrkiem. Obiecujesz?
- Skąd ci to w ogóle przyszło do głowy? Nie wolno ci mówić takich rzeczy… Nie wolno ci tak myśleć…
- Wiem. Ale proszę cię, to mnie uspokoi…
- Przecież wiesz, że tak… - obieca jej Magda.
Wieczorem, w 1423 odcinku "M jak miłość", Piotrek zabierze Kingę na randkę do restauracji. Nagle Zduńska poczuje pierwsze bóle porodowe i skurcze...