"M jak miłość" odcinek 1389 - poniedziałek, 15.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W życiu Joasi z serialu "M jak miłość" pojawi się promień słońca i kobieta ponownie zacznie wierzyć w to, że jest w stanie żyć bez ukochanego męża u swojego boku. Nie obędzie się jednakże bez wyrzutów sumienia z tego też powodu.
Wkrótce w 1389 odcinku serialu "M jak miłość" Agnieszka odwiedzi dobrą przyjaciółkę, żeby omówić bieżące sprawy i porozmawiać od serca. Od śmierci Chodakowskiego obie kobiety bardzo się do siebie zbliżyły i były oparciem w najtrudniejszych chwilach.
- Jak dobrze widzieć cię uśmiechniętą - ucieszy się Agnieszka w 1389 odcinku serialu "M jak miłość" widząc, że Joasia promienieje.
- Nie wiedziałam, że jeszcze potrafię się śmiać. I jakoś dziwnie się z tym czuję...
Po chwili Joasia w 1389 odicnku "M jak miłość" dokończy swoją myśl:
- Źle, niedobrze, jakbym była wobec Tomka nielojalna... Czasem tak trudno mi uwierzyć, że jego już nie ma, a ja nadal jestem. Bez sensu to wszystko.
W 1389 odcinku "M jak miłość" zdradzi też przyjaciółce, że największe wyrzuty sumienia odczuwa spędzając czas z Michałem (Paweł Deląg). Z sąsiadem bardzo zbliżyli się do siebie przez ostatnie miesiące, spędzają ze sobą każdą wolną chwilę i istnieje szansa na to, że będzie z tego coś więcej... A przynajmniej byłoby, gdyby Joasia nadal nie kochała Chodakowskiego. Czy bohaterka serialu "M jak miłość" zdoła uporać się z żałobą i zrozumie, że wciąż czeka na nią życie?