"M jak miłość" odcinek 1385 - poniedziałek, 1.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Rozstanie tej pary z "M jak miłość" wydaje się nieuniknione! Agnieszka i Jacek przez wiele lat byli przyjaciółmi, a romans nawiązali dopiero po śmierci Tomka. Nic dziwnego - wcześniej ona do szaleństwa kochała Chodakowskiego, choć pogodziła się, że nigdy nie będą razem, a on wzdychał do Joasi (Barbara Kurdej-Szatan). Cierpienie zbliżyło ich do siebie, a później już wszystko potoczyło się błyskawicznie.
Coś zaczęło się psuć gdy Agnieszka nie zgodziła się wyjechać razem z Jackiem do Francji. Mrozowski chciał kupić dla niej piękny dom i być ojcem Helenki (Ola Trojanowska), ale Olszewska odmówiła. Nie chciała rzucać pracy w prokuraturze. Poza tym tutaj ma przyjaciół i może odwiedzać grób Tomka, swojej jedynej, prawdziwej miłości.
W 1385 odcinku "M jak miłość" Agnieszka zwierzy się Joasi z problemów z Jackiem. Już wcześniej wspominała jej, że ich związek niszczy powoli brak zaufania, ale teraz wszystko się wyjaśni. Okaże się, że w grę wchodzą sprawy służbowe i interesy, jakie Jacek prowadzi w różnych zakątkach świata. Czyżby Olszewska odkryła, że jej kochanek działa niezgodnie z prawem i robi jakieś przekręty?
- Dla niego liczy się tylko biznes... Wcale nie jest dobrym człowiekiem! Te jego wszystkie biznesy... - westchnie Agnieszka, której słowa cytuje "Świat Seriali". - Nie... Wszystko jest zgodne z prawem. Ale dla niego liczy się tylko biznes i jest w tym absolutnie bezwzględny, bezkompromisowy. Wiesz, zero skrupułów - doda po chwili.
W 1385 odcinku "M jak miłość" Joasia nie uwierzy, bo przecież Jacek tak bardzo jej pomagał po śmierci Tomka. Dzięki niemu nie pogrążyła się w depresji, on zabrał ją z dziećmi do Francji. Chodakowska uzna, że to nie może być prawda.
- Po prostu znałyśmy tylko jedną jego twarz - wyjaśni Agnieszka. - Nie ufa mi, ucina wszystkie rozmowy. A ja nie chcę za bardzo naciskać, bo boję się tego, co mogłabym usłyszeć. Nieźle się wpakowałam... - doda.