M jak miłość odcinek 1379, Aneta (Ilona Janyst), Andrzej (Krystian Wieczorek)

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość odcinek 1379, Aneta (Ilona Janyst), Andrzej (Krystian Wieczorek)

M jak miłość, odcinek 1379: Niespodzianka Anety dla Magdy! Zdobędzie dowód na niewinność Andrzeja

2018-09-04 7:00

Andrzej (Krystian Wieczorek) nie pójdzie do więzienia, a wszystko dzięki Anecie (Ilona Janyst). W 1379 odcinku „M jak miłość” Kryńska zdobędzie dowody na jego niewinność! Nagranie, którego będzie autorką zdemaskuje Karolinę (Iga Górecka). Co wydarzy się w 1379 odcinku „M jak miłość”?

"M jak miłość" odcinek 1379 - wtorek, 4.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2

W „M jak miłość” Aneta dowie się od Madzi, że Andrzej wpadł w pułapkę Karoliny i grozi mu kilkanaście lat więzienia! Kryńska postanowi pomóc i wytoczy działa przeciwko krętaczce! A trzeba przyznać, że w tym nie ma sobie równych!

W 1379 odcinku „M jak miłość” Aneta sama zgłosi się do Karoliny i powie, że ona także jest ofiarą Budzyńskiego. Zadowolona z obrotu spraw Karolina namówi ją by zeznawała i odeśle do Joli Kaczmarek (Monika Krzywkowska).

Przed spotkaniem z prawniczką Kryńska podstępem zdobędzie list odręcznie napisany przez Andrzeja „Spotkaj się ze mną, bo jak nie, to pożałujesz”. Wyzna, że pokłóciła się z Olkiem (Maurycy Popiel) i w ten sposób chce go namówić na rozmowę. Owinie też rękę bandażem tak, by ciężko jej było pisać. Budzyński więc sam zaoferuje swoją pomoc.

U Joli Aneta nagle zmieni taktykę. Żeby nie poszło zbyt gładko rozmyśli się i powie, że jednak nie chce zeznawać. Sprytnie przewidzi kolejny ruch Karoliny, która sama do niej zadzwoni i zaprosi ją do siebie. Kobieta będzie chciała zdobyć zaufanie Anety i będzie próbowała namówić ją, by została jej świadkiem.

Za każdym razem, gdy Karolina będzie wychodzić z pokoju, Kryńska będzie robić zdjęcia dokumentów leżących na biurku. Nagra też ich rozmowę, podczas której prawniczka powie, że Andrzej nic jej nie zrobił!

W 1379 odcinku „M jak miłość” Aneta odwiedzi Magdę i Andrzeja, żeby przekazać im radosną nowinę. – Ona nawet drukuje sobie korespondencję z tą Kaczmarkową i potwierdzenia przelewów, czyli tak do końca sobie nie ufają. Ale teraz będzie najlepsze – powie Aneta i puści nagranie.

-Ze mną było trochę inaczej. Miał na to ochotę, widziałam to w jego oczach. Podeszłam do niego blisko, ale stchórzył i nawet mnie nie dotknął. Bał się swojej dziewczyny.
-Jak to, to on nic pani nie zrobił? Nawet pani nie dotkną?
-No nie, ale należało mu się za całokształt, za panią.

Magda i Andrzej będą w szoku, a Aneta z uśmiechem na twarzy powie:

-Spędziłam u niej pół dnia, żeby to zdobyć – doda dumna z siebie i zapyta, czy dowód jest legalny.

-Nagrałaś rozmowę, w której brałaś udział. Nie porwałaś Karoliny, nie jesteś też funkcjonariuszem publicznym więc dowód jest legalny (…) To zależy od sądu. Obowiązuje zasada swobodnej oceny dowodów, ale moje szanse nieoczekiwanie wzrosły - ucieszy się Budzyński, a Chodakowska podziękuje odwiecznej rywalce za nieocenioną pomoc.

Najnowsze