"M jak miłość" odcinek 1356, w poniedziałek, 5.03.2018 o godzinie 20.50 w TVP2
W nadchodzących odcinkach serialu "M jak miłość" Marcin zobaczy na ulicy Izę z wózkiem, przechadzającą się w towarzystwie Artura.
- Przychodzi moment, kiedy Marcinowi zaczyna coś świtać - tłumaczy Mikołaj Roznerski w "Kulisach serialu M jak miłość". - Zaczyna się zastanawiać "Ale jak? Ale gdzie? Ale kiedy?" i "Czyje to jest dziecko"?
Chodakowski pojedzie za Izą do jej domu, a kiedy tylko Artur wyjdzie, postanowi skonfrontować się z byłą ukochaną.
- Chłopiec, czy dziewczynka? – spyta ze łzami szczęścia w oczach.
- Dziewczynka, Maja.
- Jaka ty jesteś śliczna... - powie później, gdy zobaczy córeczkę.
Niestety, wkrótce dojdzie do brutalnej bójki, ponieważ Skalski niespodziewanie wróci do domu i rzuci się na Chodakowskiego. To nie koniec problemów...
- Iza tak została zmanipulowana przez Artura, że sama zaczęła wierzyć w to, że dla dobra dziecka lepiej będzie, żeby przypisanym ojcem był Artur - powiedział serialowy Marcin z "M jak miłość".
Niedługo później Iza ponownie spotka się z prawdziwym tatą Mai i zacznie wciskać mu kłamstwa:
- Maja nie jest twoim dzieckiem, tylko Artura - skłamie Iza w nadchodzących odcinkach serialu "M jak miłość". - Wymyśliłam to wszystko.
Mimo wszystko Marcin nie odpuści i postanowi walczyć o prawdę oraz prawa do córeczki.
Sprawdź: M jak miłość, odcinek 1355: Karski odtrąci Julkę
Zobacz: Adriana Kalska i Tomasz Ciachorowski razem na ramówce TVP
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1355: Barbara zamieszka na Deszczowej?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!