"M jak miłość" odcinek 1283 w poniedziałek, 6.03.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1283 odcinku "M jak miłość" hotelowy sąsiad Izy z pokoju niżej zawiadomi recepcjonistkę o tym, że po suficie leje mu się woda. Kobieta przeprowadzi interwencję i zorientuje się, że Lewińska jest nieprzytomna! Na miejsce od razu przyjedzie karetka, a w szpitalu Iza odzyska przytomność.
Zobacz: M jak miłość. Pech przed ślubem Asi i Tomka to zły znak?
Lekarz wyzna jej szczerze, że miała dużo szczęścia, bo chwilę później płukanie żołądka mogłoby jej nie pomóc. Dziewczyna po próbie samobójczej będzie musiała tłumaczyć się w rozmowie z psychologiem.
-Powtarzam. To był wypadek. Za dużo wypiłam. Rozbolała mnie głowa, próbowałam zasnąć, nie mogłam i zażyłam te tabletki. Pomyliłam się i nie miałam świadomości ile ich było.
-A czy często wieczorem bierze pani tabletki nasenne? - dopyta lekarz.
-Nie, tylko czasami. Ostatnio.
-A czy ostatnio coś ważnego wydarzyło się w pani życiu? Mogę wiedzieć co to było?
-Zmieniłam pracę, wyjechałam z Warszawy - wyzna Lewińska pomijając informację o złamanym sercu.
-To dosyć radykalna zmiana. Czy ten wypadek miał z tym coś wspólnego?
-Nie wierzy mi pan? - zapyta Iza.
-Wierzę, że tak naprawdę nie chciała pani tego zrobić. Ten niezakręcony kran był wołaniem o pomoc.
-Nie. Po prostu w tym całym zamieszaniu zapomniałam zakręcić wodę. Chyba każdemu się czasem zdarza za dużo wypić.
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin żałuje, że spędził noc z Izą
Co będzie dalej? Czy Iza wróci do normalnego życia? W 1283 odcinku "M jak miłość" Kinga (Katarzyna Cichopek) odwiedzi koleżankę w szpitalu. Lewińska natomiast zacznie ją błagać, by o niczym nie mówiła Marcinowi (Mikołaj Roznerski), który przecież jest sprawcą całego zajścia...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!