"Barwy szczęścia" odcinek 1562 - wtorek, 13.12.2016, o godz. 20.05 w TVP2
Ewa i Marek w poprzednich odcinkach serialu "M jak miłość" dowiedzieli się od Antka, że Krzysztof przyszedł do niego nie informując żadnego z opiekunów, a następnie zaoferował chłopcu wyprawę w góry. Jak nietrudno się domyślić, Ewa w 1262 odcinku serialu "M jak miłość" będzie wściekła!
Zobacz: M jak miłość. Maria wybaczy Robertowi i spędzi z nim noc!
Nie mogąc tak zostawić sytuacji, Mostowiakowie pójdą na spotkanie z Szeflerem. Ewa wybuchnie:
- Ale czego ty nie rozumiesz? Nie miałeś prawa bez mojej zgody spotykać się z Antkiem! Ani tym bardziej zapraszać go w góry!
Gdyby nie poparcie ukochanego w 1262 odcinku serialu "M jak miłość", Ewa całkowicie straciłaby nad sobą kontrolę. Marek jej przytaknie:
- Wychowuję Antka od kilku lat, więc też chciałbym coś powiedzieć. Nie masz do Antka żadnych praw - powie Szeflerowi - Formalnie straciłeś je wiele lat temu, kiedy Ewa została jego jedynym prawnym opiekunem. A moralnie – i tak zwyczajnie, po ludzku – straciłeś je, kiedy wyprowadziłeś się z domu i zostawiłeś Ewę z małym dzieckiem... Całkiem samą! Jeśli nie chcesz respektować naszych zasad, to trudno. Ale chcę cię poinformować, że od tej pory wszelkie rozmowy, dotyczące naszego syna, będą się odbywały za pośrednictwem adwokata... - Gdy Ewa wstanie od stolika i zacznie iść w kierunku samochodu, Marek jeszcze raz nachyli się do ojca Antka - I jeszcze jedno. Trzymaj się z daleka od mojej rodziny, dobrze ci radzę!
Przeczytaj: M jak miłość. Magda i Andrzej trafią do łóżka?
Na ile groźby Marka są poważne? Nawet jeśli nie są, to lepiej, gdyby Szelfer zrozumiał, że ma się odczepić od Antka. Facet naprawdę nie powinien rościć sobie do niego praw, po tym, jak porzucił i jego, i Ewę wiele lat temu.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!