"M jak miłość" odcinek 1260 - wtorek, 6.12.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Ula zupełnie przez przypadek dowiedziała się o chorobie Mostowiaka. Mężczyzna starał się jak najbardziej wszystko ukryć przed bliskimi. Gdyby nie jego historia przeglądarki na laptopie, nerwowe zachowanie i dociekliwość Uli, choroba nadal pozostałaby tajemnicą... W 1260 odcinku serialu "M jak miłość" o raku na którego choruje Marek dowie się kolejna osoba.
Zobacz: M jak miłość. Magda opiekuje się Andrzejem
Pomimo prośby Mostowiaka, aby Ula została wspólnikiem jego spisku, Mostowiakówna powie Natalce prawdę o nietypowym zachowaniu ich taty. Nie mogąc poradzić sobie z myślą, że Marek może faktycznie umrzeć, Ula postanowi zwierzyć się siostrze ze swoich obaw. Trudno jej się dziwić, że nie wytrzyma presji i opowie jej o wszystkim, czego sama się dowiedziała.
- Był w szpitalu? - Natalka w 1260 odcinku serilau "M jak miłość" po wieściach usłyszanych od siostry będzie przerażona! - Muszę z nim porozmawiać!
- Poczekaj, dzisiaj wróci Ewa, może wtedy tata skończy wreszcie z tymi swoimi tajemnicami - Ula postara się uspokoić siostrę. W końcu obiecała Markowi, że nikomu, nawet własne siostrze, nie powie o jego dolegliwości.
Przecyztaj: M jak miłość. Marcin atakuje Mariusza. Naomi będzie bezpieczna?
Czy Natalka pomimo słów siostry postanowi porozmawiać z ich ojcem? A może Marek wreszcie przyzna się przed całą resztą rodziny w 1260 odcinku serialu "M jak miłość", że jest chory na raka?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!